Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 3 lipca. Imieniny: Anatola, Jacka, Mirosławy
13/12/2021 - 11:35

W nocy musieli uciekać z płonącego domu. Z budynku wydobywały się kłęby dymu

To był koszmar, który z pewnością na długo zapamiętają. W środku nocy musieli uciekać z płonącego domku letniskowego. Aż strach pomyśleć, jak to się mogło skończyć, gdyby domownicy w porę nie obudzili się i nie opuścili budynku.

Dramat rozegrał się w minioną sobotę po godzinie czwartej. Mieszkańcy Białej Niżnej jeszcze spali, gdy w jednym z domków letniskowych wybuchł pożar. W budynku przebywały dwie osoby. Na szczęście w porę obudziły się i uciekły z płonącego domku. Nikomu nic się nie stało.

Zobacz też Rodzina i przyjaciele pożegnali 28-letniego Kamila. Zginął w wypadku w Tęgoborzy

Już po chwili na sygnale przyjechały straże pożarne ze Stróż, Białej Niżnej i Nowego Sącza.

- Pożarem objęta była część więźby dachowej, poddasza oraz elewacji budynku. W budynku było pełno dymu. Nie było  widać płomieni, bo pożar rozwijał się między pokryciem dachowym, a warstwą wełny mineralnej i płyt gipsowo-kartonowych – relacjonują strażacy z Nowego Sącza.

Zobacz też Przełom w sprawie tragedii w Krużlowej. Jeden z bliźniaków usłyszał zarzuty

Ratownicy odłączyli prąd w budynku i zaczęli polewać wodą dach. Następnie weszli na poddasze i wynieśli na zewnątrz spalone rzeczy, które jeszcze raz dokładnie przelali wodą. Na koniec sprawdzili cały budynek kamerą termowizyjną i na tym zakończyli trwającą dwie godziny akcję. Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną tego pożaru. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz, OSP Stróże)

W nocy musieli uciekać z płonącego domu. Z budynku wydobywały się kłęby dymu




To był koszmar, który z pewnością na długo zapamiętają. W środku nocy musieli uciekać z płonącego domku letniskowego. Aż strach pomyśleć, jak to się mogło skończyć, gdyby domownicy w porę nie obudzili się i nie opuścili budynku.






Dziękujemy za przesłanie błędu