Trzech zabitych, troje rannych, a drogi pełne pijanych kierowców

W ostatnich dniach na drogach w całej Polsce mogliśmy spotkać więcej policjantów niż zwykle. Funkcjonariusze dbali o bezpieczeństwo osób udających się na groby swoich bliskich zmarłych. Mundurowych mogliśmy spotkać w rejonach cmentarzy, na drogach dojazdowych do nich oraz na głównych ciągach komunikacyjnych.

Zobacz też Trwa policyjna akcja „Znicz”. Na drogach jest więcej policjantów niż zwykle

Niestety nie wszystkim udało się dotrzeć szczęśliwie do celu podróży. W ciągu pięciu dni – od 29 października do 2 listopada – na Sądecczyźnie doszło do 3 wypadków i 38 kolizji, w których 3 osoby zostały ranne i trafiły do szpitali, a 3 osoby zginęły.

Do najtragiczniejszego w skutkach wypadku doszło 2 listopada w miejscowości Bilsko, gdzie na drodze krajowej nr 75 bus zderzył się  z samochodem ciężarowym. Aż trzy osoby zginęły.

Niestety na sądeckich drogach nie brakowało pijanych kierowców. Policjanci zatrzymali aż 10 osób, które wsiadły za kierownicę pod wpływem alkoholu i ruszyły w drogę. Ponadto 2 osobom zatrzymali prawa jazdy, za jazdę z nadmierną prędkością.

Zdecydowanie bezpieczniej było na limanowskich drogach, na których doszło do 18 kolizji i 1 wypadku, w którym na szczęście nikt nie zginął.

Z kolei w całej Małopolsce od 29 października do 2 listopada policjanci odnotowali 32 wypadki, w których zginęły 3 osoby, a 38 zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali aż 91 nietrzeźwych kierowców.

W związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem, funkcjonariusze kontrolowali także przestrzeganie obowiązujących obostrzeń, a więc zakrywanie ust i nosa oraz zachowywanie prawidłowego odstępu  w komunikacji miejskiej, na dworcach,  a także w sklepach i obiektach użyteczności publicznej. Za brak maseczki, w ciągu pięciu dni, małopolscy policjanci nałożyli 714  mandatów i skierowali 33 wnioski o ukaranie. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz)