Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
15/01/2018 - 22:05

Strażacy przez dwie godziny walczyli z ogniem w Chełmcu. Palił się garaż i poddasze

Strażacy z Nowego Sącza i Niskowej bardzo szybko ugasili pożar budynku. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale straty są dość duże.

Kilkanaście minut po godzinie 11 sądeccy strażacy zostali wezwani do Chełmca. Na ulicy Krótkiej w jednym z budynków wybuchł pożar. Paliła się elewacja garażu oraz poddasze, na którym znajdował się pokój mieszkalny. Z pomocą przybyło także pogotowie energetyczne, gazowe i ratunkowe. Ratownicy przebadali mężczyznę, który wynajmował płonący budynek. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, nic poważnego mu się nie stało.

Zobacz także: Bukowiec: Rok temu stracili dach nad głową. Teraz prawie doszło do kolejnej tragedii

Strażacy polewali wodą zarówno zewnętrzną część garażu, jak i płonące poddasze. Gdy pożar udało się już ugasić, przewietrzyli zadymione pomieszczenia i sprawdzili je kamerą termowizyjną. Następnie przystąpili do rozbiórki uszkodzonego dachu i zabezpieczenia go plandeką.

Zobacz także: Mróz za oknem, a w kominach palą się sadze

Co było przyczyną wybuchu pożaru? Oto zapytaliśmy strażaków.

- Prawdopodobnie gorący popiół z pieca, który został wysypany przy elewacji budynku – wyjaśniają.


RG [email protected] Fot. PSP Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu