Sprawdzą czy policjanci dopełnili swoich obowiązków
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu prowadzi śledztwo w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez limanowskich policjantów. Chodzi o sprawę ucieczki zatrzymanego trzydziestolatka ze szpitala w Limanowej.
Funkcjonariusze zostali skierowani 17 marca tego roku do jednego z mieszkań w Limanowej, w którym doszło do awantury.
Policjanci zatrzymali wówczas 30-letniego awanturnika, który ze względu na to, że znajdował się pod działaniem alkoholu, przed osadzeniem w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej, musiał być zbadany w szpitalu.
Mężczyzna został przewieziony do limanowskiej lecznicy. Badający go lekarz zdecydował, że trzydziestolatek ma mieć m.in. wykonane prześwietlenie RTG.
Ze względu na swoje bezpieczeństwo podczas tego badania policjanci nie mogli przebywać z badanym w pomieszczeniu, ale obserwowali go poprzez szybkę w drzwiach.
W pewnym momencie podczas prześwietlenia zatrzymany podbiegł do okna, otwarł je i wyskoczył. Nie uciekł jednak daleko. Bardzo szybko został zatrzymany.
W wyniku upadku z wysokości około 4 metrów trzydziestolatek złamał rękę i trafił ponownie do szpitala. Sąd zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy na trzy miesiące.
O tym zdarzeniu pisaliśmy tu::
Trzy miesiące aresztu dla 30-latka, który wyskoczył z okna szpitala
Trzydziestolatek wyskoczył z okna szpitala. Uciekał policjantom
Ze sprawy dotyczącej awantury w mieszkaniu i zachowania się trzydziestolatka wobec policjantów, którą prowadzi limanowska prokuratura wyłączone zostały materiały dotyczące policjantów.
Śledczy sprawdzą czy nie doszło do przekroczenia obowiązków służbowych przez wspomnianych funkcjonariuszy. Z prowadzenia tego postępowania, z uwagi na zachowanie zasady bezstronności, wyłączyła się limanowska prokuratura.
Prokurator okręgowy w Nowym Sączu wyznaczył do jego prowadzenia Prokuraturę Rejonową w Nowym Targu. Jak dowiedzieliśmy się takie postępowanie prowadzone jest rutynowo.
- Prowadzimy śledztwo w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy, którzy doprowadzali zatrzymanego do limanowskiego szpitala – poinformował nasz portal prokurator Jacek Tętnowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu. – Będziemy w tej sprawie przesłuchiwać świadków.
(MACH)
Fot. (MACH)
Policjanci zatrzymali wówczas 30-letniego awanturnika, który ze względu na to, że znajdował się pod działaniem alkoholu, przed osadzeniem w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej, musiał być zbadany w szpitalu.
Mężczyzna został przewieziony do limanowskiej lecznicy. Badający go lekarz zdecydował, że trzydziestolatek ma mieć m.in. wykonane prześwietlenie RTG.
Ze względu na swoje bezpieczeństwo podczas tego badania policjanci nie mogli przebywać z badanym w pomieszczeniu, ale obserwowali go poprzez szybkę w drzwiach.
W pewnym momencie podczas prześwietlenia zatrzymany podbiegł do okna, otwarł je i wyskoczył. Nie uciekł jednak daleko. Bardzo szybko został zatrzymany.
W wyniku upadku z wysokości około 4 metrów trzydziestolatek złamał rękę i trafił ponownie do szpitala. Sąd zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy na trzy miesiące.
O tym zdarzeniu pisaliśmy tu::
Trzy miesiące aresztu dla 30-latka, który wyskoczył z okna szpitala
Trzydziestolatek wyskoczył z okna szpitala. Uciekał policjantom
Ze sprawy dotyczącej awantury w mieszkaniu i zachowania się trzydziestolatka wobec policjantów, którą prowadzi limanowska prokuratura wyłączone zostały materiały dotyczące policjantów.
Śledczy sprawdzą czy nie doszło do przekroczenia obowiązków służbowych przez wspomnianych funkcjonariuszy. Z prowadzenia tego postępowania, z uwagi na zachowanie zasady bezstronności, wyłączyła się limanowska prokuratura.
Prokurator okręgowy w Nowym Sączu wyznaczył do jego prowadzenia Prokuraturę Rejonową w Nowym Targu. Jak dowiedzieliśmy się takie postępowanie prowadzone jest rutynowo.
- Prowadzimy śledztwo w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy, którzy doprowadzali zatrzymanego do limanowskiego szpitala – poinformował nasz portal prokurator Jacek Tętnowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu. – Będziemy w tej sprawie przesłuchiwać świadków.
(MACH)
Fot. (MACH)