Samochód potrącił dziecko. Helikopter zabrał chłopczyka do szpitala

W poniedziałkowe popołudnie około godziny 15 w Korzennej doszło do tragicznego wypadku. Samochód potrącił dziecko. Świadkowie natychmiast powiadomili służby ratunkowe.  

- Gdy policjanci przybyli na miejsce, grupa osób udzielała pomocy przedmedycznej leżącemu na jezdni 10-letniemu chłopcu, wśród których był kierowca forda focusa, który potrącił dziecko. Wówczas policjanci przystąpili do udzielenia chłopcu pomocy i wstrzymali ruch pojazdów. Po chwili, dalsze czynności medyczne przejęli przybyli na miejsce ratownicy medyczni - informuje Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej policji.

Zobacz też Jechał pijany...motorowerem! Niedzielna przejażdżka zakończyła się niezbyt optymistycznie

Ze względu na dobro poszkodowanego dziecka, ratownicy wezwali helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał go do krakowskiego szpitala. Stan 10-latka jest bardzo poważny. 

Policjanci rozpytali świadków tego zdarzenia, którzy widzieli ten wypadek oraz ustalili relację kierowcy autobusu, opiekunki dzieci i kierowcy forda. Do potrącenia doszło, gdy chłopiec po wyjściu z autobusu przechodził przez jezdnię.

- Kierujący autobusem oraz opiekunka dzieci, jak również kierowca forda focusa byli trzeźwi - dodaje policjantka.

Policjanci badają, jak doszło do tego dramatycznego wypadku i kto zawinił.

RG [email protected], Fot. Ilustracyjna Sadeczanin.info