Poszli na grzyby do lasu, przez myśl im nie przeszło, że spotka ich coś takiego. Policjanci ruszyli na ratunek
Wszystko wydarzyło się 11 sierpnia. To właśnie w tym dniu mieszkaniec Krakowa wspólnie z żoną i sąsiadką wybrali się na grzyby do lasu na terenie gminy Korzenna. Spacerując po lesie, grzybiarze rozdzielili się i po pewnym czasie okazało się, że nie mogą się odnaleźć, pomimo tego, że mieli ze sobą kontakt telefoniczny. Zaniepokojone kobiety zadzwoniły po pomoc na numer alarmowy 112
- Policjanci z Komisariatu Policji w Grybowie natychmiast zaczęli ustalać ich położenie. W pierwszej kolejności zlokalizowali w masywie leśnym zgłaszające kobiety i wskazali im miejsce, w którym mają oczekiwać na funkcjonariuszy. Następnie nawiązali kontakt telefoniczny z 83-latkiem i instruowali go, w którym kierunku ma iść – relacjonuje kom. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Z uwagi na górzysty i zalesiony teren, kontakt telefoniczny był bardzo utrudniony. Na szczęście wsparcia zagubionemu mężczyźnie udzieliła przypadkowo napotkana osoba, która również była na grzybach. Kobieta wskazała seniorowi kierunek i podprowadziła w rejon, w którym byli policjanci.
Funkcjonariusze udzielili mu wsparcia i przewieźli w miejsce, gdzie pozostawił samochód i oczekiwały na niego żona oraz sąsiadka. Na szczęście nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Wszyscy cali i zdrowi mogli wrócić do domu.
Mieszkaniec Krakowa pragnąc okazać wdzięczność za udzieloną pomoc przesłał podziękowania dla policjantów. W piśmie składa wyrazy uznania między innymi za zaangażowanie i życzliwość ze strony funkcjonariuszy.