Pożar w Kisielówce. Stodoły nie udało się uratować
Prawie trzydziestu strażaków gasiło wczoraj pożar stodoły, która paliła się w Kisielówce (gmina Limanowa). Mimo wysiłku ratowników budynku nie udało się uratować.
Dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Limanowej został zaalarmowany o pożarze wczoraj, po południu.
Do akcji ratowniczej pojechali strażacy PSP w Limanowej i miejscowi strażacy OSP, jak również strażacy-ochotnicy z Rupniowa i Nowego Rybia.
- Kiedy pierwsze zastępy ratowników dotarły na miejsce pożaru okazało się, że ogień pochłonął już większość budynku – powiedział naszemu portalowi dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Limanowej. – Nie dało się go już uratować. Strażacy dogasili pożar.
Akcję zakończono po dwóch godzinach. Przyczyna pożaru nie jest na razie ustalona.
(MACH)
Fot. (MACH)