Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 2 maja. Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta
02/02/2022 - 07:00

Płacząc błagała o pomoc. 81-latka straciła 22 tysiące złotych

Oszuści znów zaatakowali. Wykorzystali dobre serce seniorki z Limanowszczyzny. Kobieta straciła 22 tysiące złotych wierząc, że pomaga koleżance, która spowodowała wypadek drogowy.

Na nic zdają się apele policjantów o rozwagę i ograniczone zaufanie podczas rozmów telefonicznych z nieznajomymi, którzy proszą o pieniądze. Niestety seniorzy wciąż padają ofiarami oszustów. Tym razem przestępcy wykorzystali dobre serce 81-letniej mieszkanki Limanowej.

Zobacz też Wielki pożar. Płonie hala magazynowa znanej firmy [FILM, ZDJĘCIA] 

Kilka dni temu seniorka odebrała telefon od kobiety, która płacząc prosiła o pomoc. 81-latka myślała, że to jej koleżanka. Po krótkiej rozmowie zrozpaczona kobieta przekazała słuchawkę mężczyźnie, która podawał się za policjanta. Rzekomy funkcjonariusz poinformował seniorkę, że jej koleżanka spowodowała poważny wypadek i aby uniknąć więzienia musi wpłacić 100 tysięcy złotych.

Przerażona kobieta oświadczyła, że nie posiada takiej sumy. Miała tylko 22 tysiące złotych. Niczego nieświadoma przekazała je fałszywemu policjantowi, który zjawił się pod jej drzwiami.

Zobacz też Nieszczęśliwy wypadek na budowie w Chełmcu. Poszkodowany został pracownik 

Dopiero po pewnym czasie 81-latka zorientowała się, że została oszukana. Wtedy dopiero powiadomiła o tym policję.

- Policja nigdy nie dzwoni z takimi prośbami do obywateli. Nigdy nie ulegajmy presji czasu, którą wywierają oszuści. Nie przekazujmy pieniędzy obcym osobom, bez względu na okoliczności. W każdym takim przypadku konsultujmy się z członkami rodziny i weryfikujmy informacje przekazywane nam przez telefon. W przypadku otrzymania telefonu od obcej osoby z prośbą o przekazanie pieniędzy, należy bezzwłocznie poinformować policję – apeluje asp. Jolanta Batko z limanowskiej policji. ([email protected] Fot. Ilustracyjna Pixabay)







Dziękujemy za przesłanie błędu