Nocne poszukiwania w Gorlicach. Kilkaset osób szukało zaginionej 15-latki

To była bardzo pracowita końcówka weekendu dla gorlickich służb ratunkowych. Minionej nocy, około godziny 22, policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 15-letniej mieszkanki Gorlic. Młoda kobieta wyszła z mieszkania w niedzielne popołudnie, między godziną szesnastą a siedemnastą. Gdy nie wróciła na noc, jej bliscy poprosili o pomoc policję.
- O godzinie dwudziestej trzeciej zostały wszczęte poszukiwania. Informacja o zaginięciu została rozesłana do wszystkich jednostek policji ościennych powiatów – powiedział naszej redakcji asp. szt. Gustaw Janas z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Zobacz też Przyłapali go na gorącym uczynku. Na widok policjantów zaczął uciekać
Ponad trzydziestu policjantów i ponad sześćdziesięciu strażaków przeszukiwało teren miasta w poszukiwaniu zaginionej dziewczyny. W akcji brały udział także psy tropiące z sądeckiej policji i straży pożarnej. Na szczęście poszukiwania mają szczęśliwe zakończenie.
- Około godziny trzeciej czterdzieści otrzymaliśmy informację, że policjanci odnaleźli zaginioną 15-latkę na terenie dworca PKP w Tarnowie. Nastolatka została przewieziona do szpitala na konsultację lekarską, a następnie policjanci przekazali ją matce. Była wyziębiona i zmęczona – informuje asp. szt. Gustaw Janas. ([email protected] Fot. Ilustracyjna TK)