Niecodzienny wypadek w Nowym Sączu. Hyundai utknął na barierach [ZDJĘCIA]
W Nowym Sączu, w pobliżu ronda św. Jana Pawła II na ulicy Tarnowskiej, w niedzielne popołudnie doszło do niecodziennego wypadku. Hyundai zjechał z drogi i utknął na barierze w taki sposób, że dwa koła znajdowały się w powietrzu.
Zobacz też Arek ma zaledwie 30 lat. Na tę straszną chorobę zmarła jego mama, teraz on walczy o życie
Kierowcy, którzy w tym czasie tamtędy przejeżdżali, przecierali oczy ze zdumienia. Zastanawiali się, jak doszło do tego wypadku. Z tym samym pytaniem zwróciliśmy się do sądeckiej policji. Jak się okazało, przyczyną była nadmierna prędkość.
- Kierujący samochodem Hyundai, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną uszkadzając ją - powiedziała nam kom. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Zobacz też Nieszczęście na „sądeckiej drodze śmierci”. Pogotowie, policja i straże pędziły na sygnale [ZDJĘCIA]
Zobacz też Wstrząsające sceny na ulicach miasta. Szybko zaroiło się od policjantów
Policjanci przebadali kierowcę alkomatem. Mężczyzna był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym. ([email protected] Fot. W Mordarski, Małopolska Alarmowo - Krzysztof)