„Naćpany” kierowca ratował motocyklistę, który… też był na narkotycznym haju
Policjanci ustalili, że kierowca Fiata Punto prawdopodobnie próbował wyciągnąć z rowu 27- letniego motocyklistę. Ostatecznie rannego porzucił i odjechał.
Zobacz także: Przyszowa: motocyklista leżał w rowie razem z … kokainą
Na szczęście motocyklista nie doznał poważnych obrażeń. Okazało się jednak, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdem – tłumaczy Jolanta Mól, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Dlaczego kierowca Fiata Punto nie udzielił pomocy motocykliście i odjechał z miejsca wypadku? Policjanci namierzyli go i pobrali krew do badania. Okazało się, że i on był pod wpływem narkotyków.
Zobacz także: Uprawiał marihuanę na poddaszu. Grozi mu 10 lat więzienia
Obydwaj kierowcy "na haju" trafili do aresztu. Teraz zajmie się nimi prokurator.
RG [email protected] Fot. Ilustracyjna Sądeczanin.info