Na miejsce nie dojechał. Ofiara brawury czy fatalnej pogody [ZDJĘCIA]
Pracowitą służbę mają w ten weekend policjanci i strażacy. Na drogach jest ślisko, a kierowcy potrafią wdepnąć w gaz. Po nocnej serii wypadków, nie lepiej było w ciągu dnia.
Czytaj też Kierowcy potracili głowy. Wypadek za wypadkiem na sądeckich drogach [ZDJĘCIA]
Fatalnie skończył na drodze powiatowej w Tymbarku kierowca Fiata Seicento. Jego auto spadło ze skarpy i dachowało. Pechowiec trafił do szpitala.- To było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni - mówi oficer dyżurny limanowskiej policji. -Kierowca jechał za szybko.
Czytaj też Co się stało z twarzą naszej Majki Jeżowskiej! Zdjęcie przeraziło fanów
Rozbitymi autami skończyła się sobotnia podróż dla dwóch kierowców w Tyliczu. Winny stłuczki był siedzący za kierownicą audi Słowak, który najechał na tył chryslera. Na szczęście nikomu nic się nie stało, poza tym, że obaj panowie będą musieli się zgłosić do samochodowych warsztatów.([email protected]) fot. OSP