Groza przeszła przez Łękę. Czołówka z lądowaniem w rowie i 18-miesięczne dziecko
Strażacy mówią wprost: nieszczęścia i wypadki chodzą parami. Tak było i dziś. Pierwszy sygnał o zagrożeniu na drodze wpłynął do służb ratunkowych około godziny 8.50 z ulic Poręba Mała w Nowym Sączu.
- Kierowca samochodu marki seat nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu audi, który skręcał akurat w lewo i najechał na jego tył – relacjonuje oficer dyżurny KMP w Nowym Sączu. Pierwszym z aut kierował mężczyzna, drugim kobieta. Oboje byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem.
Zobacz też: Jeden wadliwy kominek a dwie osoby mogły zginąć w ogniu!
Na finał drugiego ze zdarzeń, tym razem w miejscowości Łęka w gminie Korzenna, trzeba było zaczekać kilka godzin. Co się stało? Kierowca skody fabia zbyt nieuważnie włączał się do ruchu, zjechał na przeciwległy pas i uderzył czołowo w volkswagena passata.
- W wyniku zderzenia passat wylądował w przedrożonym rowie. Autami podróżowały trzy osoby w tym, w skodzie - 18-miesięczne dziecko – informuje oficer dyżurny z Komisariatu Policji w Grybowie.
Uczestnicy nie uskarżali się na żadne dolegliwości, ale dzieciątko na wszelki wypadek pogotowie zabrało na badania do sądeckiego szpitala. Na szczęście okazało się, że maluszek w żaden sposób nie ucierpiał. I dlatego – mimo że dwa auta były uszkodzone a straż pożarna musiała interweniować przy usunięciu skutków zderzenia – sprawca został ukarany mandatem.
ES [email protected] Fot.: Czytelnik