Dziwną miał skrytkę na dragi. Sądecki handlarz narkotyków wpadł w ręce policji
Od jakiegoś czasu policjanci mieli na oku 44-letniego handlarza z Nowego Sącza. Kilka dni temu złożyli mu „niezapowiedzianą wizytę” i przeszukali jego mieszkanie.
- Znaleźli 91 gramów amfetaminy i ponad 55 gramów marihuany, z których część była już podzielona na działki gotowe do sprzedaży – informuje biuro prasowe sądeckiej komendy.
Narkotyki były ukryte w kuchennej szufladzie i w lodówce. Policjanci znaleźli też wagę elektroniczną służącą do odmierzania działek.
Prokurator już przedstawił mężczyźnie zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków.
Czytaj też Było już ciemno, kiedy w nią uderzył. Tragedia na sądeckiej obwodnicy [WIDEO]
- Podejrzany złożył wyjaśnienia i przyznał się do popełnienia przestępstwa, za które grozi mu do 10 lat więzienia. Teraz o jego losie zdecyduje sąd – informuje biuro prasowe ([email protected])