Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 28 kwietnia. Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa
02/11/2023 - 10:20

To co zrobił, nie mieści się w głowie. Gdyby nie oni, doszłoby do tragedii

Był tak pijany, że ledwo trzymał się na nogach. Mimo to, wsiadł za kierownicę samochodu i ruszył w drogę. Aż strach pomyśleć, jak mogła zakończyć się ta historia, gdyby inni kierowcy nie uniemożliwili mężczyźnie dalszej jazdy.

Nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Niestety, pomimo ciągłych apeli policjantów i doniesień medialnych o tragicznych wypadkach drogowych, wciąż znajdują się osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu nie myśląc o tym, jak fatalne skutki może przynieść ich bezmyślne zachowanie.

Zobacz też Z ostatniej chwili: poważny wypadek w Brzeznej. Zderzyły się trzy samochody, są ranni

W miniony wtorek, w godzinach wieczornych, w Kamienicy koło Limanowej omal nie doszło do nieszczęścia. Nietrzeźwy mężczyzna, choć ledwo trzymał się na nogach, wsiadł za kierownicę samochodu i ruszył w drogę. Jego styl jazdy wzbudził niepokój u innych kierowców, którzy podejrzewali, że może być pijany, dlatego zatrzymali jego pojazd i zabrali mu kluczyli, uniemożliwiając dalszą jazdę. O całym zdarzeniu poinformowali policję, która już po chwili zjawiła się na miejscu. 

Funkcjonariusze przebadali mężczyznę alkomatem. Okazało się, że 46-letni mieszkaniec gminy Kamienicy ma w organizmie aż 2,8 promila alkoholu. Teraz odpowie za swoje bezmyślne zachowanie przed sądem. 

- Po raz kolejny czujność świadków najpewniej pomogła uniknąć tragedii. Dziękujemy mieszkańcom za obywatelską postawę godną naśladowania - mówi st. asp. Jolanta Batko z limanowskiej policji. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)







Dziękujemy za przesłanie błędu