Paliło się w bloku przy Sienkiewicza w Nowym Sączu. Straty są bardzo duże
Pożar przy ul. Sienkiewicza w Nowym Sączu
Około godziny 12 płomienie pojawiły się drugim piętrze mieszkania przy ul. Sienkiewicza w Nowym Sączu. Strażacy momentalnie udali się na ratunek. Łącznie do akcji wyjechało pięć zastępów z JRG 1 oraz JRG 2. Teren wokół był w tym czasie obstawiony.
Po chwili na miejsce przyjechała również policja i ratownicy medyczni. Straty materialne są ogromne. Mieszkanie nie nadaje się do tego, aby w nim przebywać. Już w trakcie akcji gaśniczej strażacy wynosili spalone meble i krzesła. Jak się dowiedzieliśmy, kobietą, która w nim mieszkała zajmują się pracownicy MOPS-u. Organizowane jest dla niej mieszkanie zastępcze. Na szczęście nikt nie ucierpiał na tyle poważnie, by musiał być zabrany do szpitala. Jaka była przyczyna pożaru? Trwają w tej sprawie ustalenia.
To już kolejny raz w ostatnim czasie, kiedy w regionie doszło do dużego pożaru. Przypomnijmy, że kilka dni temu strażacy walczyli z ogniem w Dobrej koło Limanowej, gdzie spłonął sklep z warzywami i owocami (więcej na ten temat piszemy TUTAJ). Tym razem wszystko dzieje się w Nowym Sączu. ([email protected], fot.: Rafał Gajewski, wideo: Rafał Gajewski)