Dietetyk sądeckiego szpitala radzi: kanapki razowe dla dzieci!

Prawidłowe odżywianie to element działań prewencyjnych, czyli zapobiegających ewentualnym schorzeniom. Mamy bezpośredni wpływ na nasze zdrowie, więc warto brać sprawy w swoje ręce.

Szczególną wagę ma utrzymanie dobrych proporcji w diecie. Nie chodzi o bardzo restrykcyjne unikanie na przykład „fast foodów”, ale ograniczanie ich na korzyść naturalnych pokarmów, warzyw czy owoców, które uzupełniają zapotrzebowanie organizmu na naturalne białko.

– Dbajmy o siebie, jak i o naszych najbliższych. Zapychanie naszych dzieci łatwo dostępnymi pokarmami (w tylu „fast foodów”) z pewnością im nie pomaga. Warto pamiętać o tym, aby przed wyjściem do szkoły dać im pierwsze śniadanie: kanapkę z razowego chleb, płatki z mlekiem czy też owoce – mówi Renata Homoncik.

Szpitalni eksperci w dziedzinie odżywiania po wielu latach pracy są już pewni, iż dobra dieta jest niskotłuszczowa. Należy wystrzegać się pokarmów zwiększających tzw. zły cholesterol.

Nieodpowiednia dieta, obfitująca w pożywienie z dużą ilością tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, podwyższa stężenie LDL. Wszystko to powoduje rozwój miażdżycy i zwiększa ryzyko choroby wieńcowej. Tak więc korzystny dla zdrowia jest niski poziom LDL.

ZASADY DIETY NISKOCHOLESTEROLOWEJ: Spożywanie tłuszczów pochodzenia roślinnego, bogatych w kwasy z grupy omega-3. Wyeliminowanie papierosów, słodyczy i alkoholu. W przypadku nadwagi, stosowanie mniejszych porcji żywnościowych. Zmniejszenie produktów zwanych „bombami cholesterolowymi”. Ograniczenie soli kuchennej.

CO JEŚĆ? Dietetyk wymienia: pieczywo razowe, kasze, ryż, jajka (nie więcej niż 2 w tygodniu), odtłuszczony twaróg, ryby (dorsz, mintaj), herbata zielona, woda niegazowana, soki naturalne, nasiona słonecznika, dyni czy sezamu, mięso (filet z kurczaka, indyka, chuda wołowina i cielęcina), oleje (sojowy, słonecznikowy) i oliwa z oliwek, warzywa i owoce, odtłuszczony nabiał.

CZEGO JEŚĆ NIE WOLNO? Oto lista: pełnotłuste sery żółte i topione, podroby (móżdżki, serca, nerki, wątróbka), jasne pieczywo, tłuste mleko (powyżej 2%), pasztety i konserwy, tłuszcze (smalec, słonina, margaryna), potrawy smażone w głębokim tłuszczu, alkohol, śmietana, fast-foody, słodycze, majonezy, pączki i drożdżówki.

– Poziom złego cholesterolu LDL można zredukować naszą aktywnością fizyczną. W zależności od stanu i kondycji zdrowia zaleca się ćwiczenia,  trwające około 30 – 45 minut, do wyboru: spacer, rower czy też biegi. Zaleca się również pływanie na basenie, które może być lekiem na większość dolegliwości, a działa bardzo dobrze na stres – podsumowuje Renata Homoncik.

(BW)

Źródło i fot.: szpital w Nowym Sączu