W Nowym Sączu nie odpuszczają likwidacji gimnazjów. Wyszli na ulice zbierać podpisy

Sądeccy nauczycielscy związkowcy z ZNP, wspierani przez działaczy Nowoczesnej, zbierali na ulicach miasta podpisy pod referendum w sprawie reformy edukacji. Jakie były opinie mieszkańców?

Związek Nauczycielstwa Polskiego nie poddaje się w zbieraniu podpisów pod referendum w sprawie reformy edukacji. ZNP twardo wspierają niektórzy rodzice i politycy opozycji. Do tej pory w całej Polsce udało sie zebrać blisko 170 tysięcy podpisów, a potrzeba ich pół miliona. Swój udział w akcji mieli też sądeccy związkowcy wspierani przez działaczy Nowoczesnej.

Przeczytaj też Rząd reformuje, Golba liczy ile to kosztuje w Muszynie

- Opinie mieszkańców na temat propozycji przeprowadzenia referendum były bardzo różne - relacjonuje przewodniczący koła Nowoczesnej w Nowym Sączu Jacek Gwóźdź. - Część sądeczan przychylnie odnosiło się do tej inicjatywy, pojawiały się głosy popierania podobnych akcji obywatelskich oraz konieczności zatrzymania władzy w realizowaniu niektórych reform. Ale pojawiły się również zdania typu "nie mam czasu" albo "nie interesuję się tym", jak również opinie popierające reformę edukacji.

Przeczytaj też Rząd reformuje, Golba liczy ile to kosztuje w Muszynie

Jacek Gwóźdź, przytacza także jedną z tez zawartych w deklaracji na rzecz przeprowadzenia referendum z inicjatywy obywateli, podkreślając, że Nowoczesna w pełni się z nią zgadza.

- Reforma minister Anny Zalewskiej wzbudziła sprzeciw i krytykę nauczycieli, rodziców, organizacji pozarządowych, ekspertów, nauczycieli akademickich i samorządowców, którzy uznali ją za nieuzasadnioną i nieprzemyślaną, wprowadzającą wieloletni chaos organizacyjny i programowy oraz generującą olbrzymie koszty finansowe, które poniosą samorządy terytorialnw - mówi Gwóźdź.

Przeczytaj też Kto zostanie, kto zwinie szkolne żagle w Korzennej

Szef lokalnych struktur Nowoczesnej podkreśla, że rozmowy z mieszkańcami Nowego Sącza na temat reformy oświaty były bardzo budujące.

- Widać co prawda, że różnimy się w swoich poglądach, ale jedno jest bardzo ważne. Spotkaliśmy się ze zrozumieniem i kulturalnym odbiorem tej inicjatywy, za co bardzo mieszkańcom Nowego Sącza dziękujemy.

(ami), fot, Nowoczesna