Tylko 139 zarejestrowanych opiekunek w sądeckim ZUS

Tyle opiekunek do dzieci z naszego regionu jest obecnie zarejestrowanych w ZUS i korzysta z przepisów, dzięki którym państwo opłaci im składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.

Kontynuując wczorajszy (1 sierpnia) temat: Ile zarabia opiekunka do dzieci w Nowym Sączu, zapytaliśmy rzecznika ZUS, ile niań korzysta z przywileju ustawy o opiece nad dziećmi do lat 3, zgodnie z którą składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, obliczone od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, finansuje budżet państwa.

Okazuje się, że pomimo dogodnych przepisów, zawód opiekunki do dziecka, nadal wiąże się w większości z działalnością nieformalną. W Oddziale ZUS w Nowym Sączu zarejestrowanych jest tylko 139 niań. Tymczasem rok po wprowadzeniu nowych przepisów - w 2012 roku, było ich 257

Od października 2011 roku ZUS może regulować wszystkie opłaty. Warunki są dwa: pensja opiekunki płacona przez rodziców nie może przekraczać minimalnej płacy, zaś dziecko którym się opiekuje niania nie może mieć więcej niż 3 lata. Rodzice muszą także zawrzeć z nianią tzw. umowę uaktywniającą.

-Jest to umowa o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, na podstawie której niania sprawuje opiekę nad dziećmi. Umowa ta jest zawierana w formie pisemnej między nianią a rodzicami albo rodzicem samotnie wychowującym dziecko - informuje Anna Szaniawska, rzecznik prasowy ZUS w Krakowie.

Jeśli rodzice zdecydują się płacić niani więcej, niż wynosi minimalne wynagrodzenie sami będą musieli co miesiąc wypełniać dokumenty rozliczeniowe i odprowadzać część składek.

- Generalnie, o ile umowa uaktywniająca zawarta jest z minimalnym wynagrodzeniem, a niania nie zadeklaruje chęci podlegania dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, to ani niania, ani rodzice nie ponoszą żadnych kosztów z tytułu składek- dodaje Anna Szaniawska.

Przepisy nie określają kompetencji niani, wskazują natomiast, kto może być w takim charakterze zatrudniony. Nianią nie może być jeden z rodziców, a także rodzic samotnie wychowujący dziecko. Ale może już nią być babcia, kuzyn, siostra czy brat. Spokojnie możemy zatrudnić emeryta, bądź osobę pobierającą świadczenie przedemerytalne.