Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 30 czerwca. Imieniny: Arnolda, Emiliany, Lucyny
21/05/2024 - 14:00

Tańczy, jeździ na rowerze i rolkach, pływa i nurkuje. Karolina Wolak: czuję się spełniona

Rower, rolki, narty, taniec, cheerleading, pływanie.To tylko niektóre dyscypliny sportu, które uprawia Karolina Wolak, choreografka i trenerka. W rozmowie z portalem Sądeczanin.info opowiada o tym, jak ważny jest sport w jej życiu.

Jak ważny jest ruch w życiu człowieka? Jak wpływa na jego zdrowie? 

- Jak mówią, sport to zdrowie, ale amatorski. Regularna aktywność fizyczna sprawia, że wzmacniają się mięśnie. Poprawia się także wydolność narządów wewnętrznych. Tym samym organizm może dłużej funkcjonować na zwiększonych obrotach. 

Zna to pani z autopsji....

- Jestem sportowcem-samoukiem, od najmłodszych lat, tym żyję. Kocham sport. Rozpoczęłam od nauki jazdy na nartach, rolkach, potem był snowboard. Dziesięć lat grałam w koszykówkę. I oczywiście taniec, który towarzyszy mi do dziś. 

Pokochałam również pływanie, z czym wiąże się snorkeling. Dodatkowo zajęcia z akrobatyki, siłownia. Teraz dołączyłam trening na rowerze. Jest tego sporo, ponieważ - oprócz sali tanecznej, szukam alternatywy, innego odpoczynku i relaksu.  

Chodzę na siłownię, cztery, pięć razy w tygodniu. Później zaliczam zajęcia taneczne, fitness z dorosłymi, więc gdy nadchodzi chwila wolnego czasu, chcę inaczej się zrelaksować. Te sporty dają mi  odpoczynek.

Jest to kolejny wysiłek, ale kocham to! Cały czas pracuję nad swoim ciałem. Chcę być w dobrej formie. Dlatego zawsze zachęcam do aktywnego trybu życia. 

Trenuje pani bardzo dużo dyscyplin sportu...

- Zgadza się. Nie trenuję tylko biegów, chociaż temat nie jest mi obcy. Kiedyś kolega rzucił wyzwanie. Oznajmił, że biegnie "życiową dychę" na Festiwalu Biegowym w Krynicy. Zachęcał i mnie mobilizował. Mój charakter nie pozwolił odmówić. Przebiegłam 10 kilometrów w czasie 50 min i 50 sekund. 

Wcześniej zrobiłam na bieżni dwa treningi po 5 km i ....to było tyle. Jednak, kiedy wszyscy ruszyli sprintem szybko uświadomiłam sobie, że nie jestem tu po to, żeby wygrać, tylko po to, aby dobiec do mety. Równe tempo, równy oddech oraz mobilizacja samej siebie, aby dobiec do celu. To było super doświadczenie.

Podziwiam biegaczy, jednak jestem tancerką, szukam innej opcji...

Cheerleading i akrobatyka sportowa to nie to samo...

- Cheerleading to przede wszystkim taniec i akrobatyka. Tak więc, jeśli chcesz być dobrym tancerzem musisz pracować nad swoim ciałem. Przede wszystkim potrzebujemy siły, co przekłada się na trening siłowy. Układy wzbogacone są o efektowne elementy akrobatyczne, za czym idzie również elastyczność ciała.

Trzeba pracować, aby ciało być gibkie i elastyczne. Budujemy wydolność, dlatego dbam o nią poprzez jazdę na rowerze, rolkach oraz basen. W tańcu jest to niezwykle potrzebne, aby wytrzymać i zaprezentować układ perfekcyjnie. Bez dobrej kondycji się nie obejdzie! 

W cheerleading tworzone układy mają precyzyjny charakter i opierają się na eleganckich ruchach. Z kolei akrobatyka to połączenie różnych form sztuki i sportu, których efektem ma być widowiskowa akrobacja.

Tak więc cheerleading to nie akrobatyka artystyczna, ale połączenie akrobatyki czyli efektownych akrobacji z konkretnym stylem tanecznym takim, jak hip-hop czy jazz. 

Pasja i praca się u pani pokrywają....

- Czuję się spełniona. Dziesięć lat pracowałam intensywnie nad tym wszystkim, co teraz mam.  I mogę  powiedzieć, że naprawdę jestem z siebie dumna.

Od dziecka marzyłam wzięciu udziału w zawodach na Florydzie w Stanach Zjednoczonych.... i udało się. Następnie wywalczyłam kolejny wyjazd do Korei Południowej. Reprezentowanie Polski było dla mnie bardzo ważne. To wszystko, co osiągnęłam ogromnie mnie cieszy. Chyba nie ma już sportu, który chciałabym uprawiać.

- Nie jest tak łatwo, jak każdy sądzi, ale nie potrzebuję nic nikomu udowadniać. Działam, nie użalam się nad sobą, nie potrzebuję aprobaty lub mobilizacji. To ja zachęcam, mobilizuję innych. Chcesz być instruktorem? Mobilizuj ludzi, a nie czekaj aż oni wzmocnią ciebie. To wszystko się łączy. Praca to moja pasja, moja przyjemność.

Zbliżają się Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Czy w przyszłości jest szansa na włączenie tej dyscypliny do tej imprezy? 

- Polski Związek Cheerleaders walczy o to, aby móc na tę olimpiadę się dostać. Wierzę, że to się uda, bo chcemy być cały czas coraz lepsi to będzie zaszczyt dostać się tam napewno będę obserwować dalsze działania w tej sprawie. 

Dziękuję za rozmowę. Małgorzata Kareńska fot. archiwum prywatne Karoliny Wolak. 







Dziękujemy za przesłanie błędu