Makabryczne odkrycie w lesie. Gdy go znaleźli, było już za późno
Wszystko wydarzyło się w środę, 7 lutego. Około godziny czternastej, w masywie leśnym, w rejonie góry Ciecień w miejscowości Pogorzany, znalezione zostało ciało mężczyzny. Poinformowane o całym zdarzeniu służby ratunkowe, natychmiast udały się na miejsce. Jak się okazało, było to ciało 34-letniego mieszkańca Krakowa.
Zobacz też To był moment, nie zauważyła jej... W Starym Sączu doszło do nieszczęścia
Policjanci pod nadzorem prokuratora przez wiele godzin prowadzili czynności dochodzeniowe i zabezpieczali wszelkie dowody. Śledczy po przeprowadzonych oględzinach wstępnie wykluczyli, by ktoś mógł się przyczynić do śmierci 34-latka. Mimo to prokurator nakazał policjantom zabezpieczyć ciało i zlecił badania sekcyjne. Ich wyniki będą kluczowe w poznaniu przyczyny śmierci mieszkańca Krakowa. ([email protected] Fot. Ilustracyjna JM)