Dwa dni temu zniknął bez śladu. Dzisiaj rano znaleźli go martwego
67-letni mieszkaniec Szymbarku zaginął w niedzielę. W samo południe wyszedł ze swojego domu, nikomu nie mówiąc, gdzie się udaje. Gdy nie wrócił na noc, jego bliscy zaczęli go szukać. Następnego dnia, w poniedziałek, o zaginięciu powiadomili gorlicką policję. Cały czas jednak na własną rękę również prowadzili poszukiwania.
Niestety, spełnił się czarny scenariusz. Dzisiaj rano przypadkowy przechodzień znalazł w Szymbarku zwłoki mężczyzny, które znajdowały się w pobliżu rzeki. O całym zdarzeniu natychmiast poinformował służby ratunkowe.
Zobacz też Tragedia na stacji paliw! Jeden mężczyzna już nie żył, drugi był nieprzytomny
Już po chwili na miejsce dotarły straże pożarne, pogotowie ratunkowe i policja. Niestety, okazało się, że było to ciało zaginionego mieszkańca Szymbarku. Jak na razie nie wiadomo, co tak naprawdę było przyczyną jego śmierci. Kluczowe w poznaniu prawdy będą wyniki sekcji zwłok. ([email protected] fot. Ilustracyjna RG)