Najstarsza rolnicza olimpiada znów zagościła w Nawojowej

W dwóch etapach i ośmiu specjalistycznych kategoriach odywały się w Nawojowej okręgowe eliminacje już czterdziestej szóstej Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Rolniczych. Stu uczniów z sześciu województw rywalizowało w ośmiu dziedzinach: produkcja roślinna, produkcja zwierzęca, mechanizacja rolnictwa, ogrodnictwo, agrobiznes, leśnictwo, architektura krajobrazu i weterynaria podczas etapu pisemnego i praktycznego.

Olimpiadę niestrudzenie organizuje Uniwersytet Rolniczy im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, którego wykładowcy czuwali nad przebiegiem olimpiady. Byli wśród nich prorektor, prof. dr hab. Andrzej Lepiarczyk i dr hab. Tomasz Wojewodzic, przewodniczący Komitetu Okręgowego Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Rolniczych.

Nagrody zwycięzcom eliminacji wręczali m.in. prof. Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu oraz wicewojewoda małopolski Mateusz Małodziński, który odczytał również list, jaki do uczestników olimpiady skierował Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek.

W imieniu ministra wręczył również dyplomy dla wyróżniających się nauczycieli: Michała Bulzaka, Anny Bartusiak, Mirosława Bulińskiego, Moniki Chamioło, Elżbiety Górki, Patrycji Górki, Jolanty Gwóźdź, Urszuli Leśniak, ks. Pawła Nowaka, Elżbiety Repel, Anny Roli, Teresy Sendeckiej, Sylwii Szczeciny, Barbary Wańczyk-Musiał, Anny Wilk, Jacka Wodyńskiego, Agnieszki Woźniak i Elżbiety Zaczyk-Jasińskiej.

Specjalne podziękowania i dyplom uznania od ministra, za wszechstronne działania na rzecz edukacji i wychowania, szczególne zasługi w dostosowaniu oferty dydaktycznej do potrzeb rynku pracy, a także za kształtowanie postaw patriotycznych, społecznych i obywatelskich wśród młodzieży z rąk prof. Ryszarda Terleckiego otrzymał Michał Bulzak, dyrektor Zespół Szkół Ponadpodstawowych.

Organizatorzy olimpiady skierowali również podziękowania dla nauczycielki ZSP w Nawojowej, Teresy Sendeckiej, bez której trudno byłoby sobie wyobrazić sprawny przebieg eliminacji. Uczestnicy długimi oklaskami potwierdzili to uznanie. A prawdziwą burzę braw wywołał rewelacyjny występ Dziecięco-Młodzieżowego Zespołu Folklorystycznego "Piecuchy".

Profesor Ryszard Terlecki gratulował uczniom, a z "Sądeczaninem" podzielił sie również swoimi wspomnieniami. Maturą ukończył VIII Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Za jego czasów egzamin maturalny ze wszystkich przedmiotów zdawało się - w co aż trudno dziś uwierzyć - jednego dnia.

Jak przynaje profesor, nie należał do najbardziej zdyscyplinowanych uczniów, więc regularnie miewał kłopoty z powodu zbyt długich - zdaniem nauczycieli - włosów, czy rygorystycznie wymagnego przez milicję obowiązku noszenia na ubraniach tarcz - emblematów szkoły. I choć ulica Grzegórzecka, przy której stoi liceum, jak i całe Grzegórzki, nie cieszyła się wtedy dobrą sławą, zdarzało mu się również urywać z lekcji i spędzać ten czas nad Wisłą.

W nauczycielach nawojowskiego Zespółu Szkół Ponadpodstawowych profesor Terlecki widzi ludzi z pasją, począwszy od dyrektora, który nie zapomina o patriotycznym wychowaniu młodych ludzi, czy nauczycielu historii, prowadzącym również uczniowski zespół rockowy. 'Sądeczaninowi" wspomniał też o idei przejęcia przez państwo roli pracodawcy nauczycieli, dając im w ten sposób wyższy status i zdejmując z samorządów obowiązek wypłacania im pensji. ([email protected]) Fot TK/Maria Olszowska