Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
28/03/2021 - 11:05

Wysokie i piękne. Palmy wielkanocne z Czaczowa i Barnowca powstają cały rok

Siedmiometrowe palmy, wykonane z naturalnych roślin przyozdobiły kościół w Czaczowie. Parafianie co roku poświęcają na ich wykonanie sporo energii i czasu, bo na takie efekty trzeba czekać nawet rok.

Piękne palmy ozdobiły dziś kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Wspomożycielki Wiernych w Czaczowie. Mieszkańcy Czaczowa i Barnowca (wsie w gminie Łabowa) co roku przygotowują oryginalne palmy wielkanocne.

- Trudno mi powiedzieć, skąd taka tradycja wzięła się u nas. Kilka lat wstecz organizowane były konkursy na najładniejszą palmę w naszym kościele. W jury zasiadało trzech mieszkańców wsi. Nagrody były bardzo symboliczne, ale sam konkurs motywował do zrobienia jak najwyższej oraz najpiękniejszej palmy - mówi Maciej Kościsz.

Zobacz świąteczne zdjęcia z Muszyny: Ogromne kurczaki, jajka i baranek. Tu już czuć klimat świąt

Palmy wykonane przez parafian również w tym roku ozdobiły kościół w środku i na zewnątrz. Sam proces tworzenia symbolu dzisiejszej niedzieli nie jest prosty i wymaga sporo czasu. Palmy w większości zrobione są z naturalnych roślin, które przez cały rok są zbierane, suszone, a następnie odpowiednio przygotowywane do zrobienia z nich palmy.

Przygotuj swoją pisankę z sądeckim motywem i weź udział w konkursie. Dowiedz się więcej: Czekamy na wasze zdjęcia

Palmy z Czaczowa i Barnowca mają około 7 metrów długości. Wykonane zostały przez młodzież z Czaczowa, Koło Gospodyń Wiejskich w Czaczowie oraz członkinie KGW w Barnowcu i panią Stefanię Cabak. Zobacz wszystkie zdjęcia poniżej, w galerii zdjęć. ([email protected], fot. Maciej Kościsz)

Palmy wielkanocne z Barnowca i Czaczowa. Wysokie, piękne, kolorowe i naturalne




Siedmiometrowe palmy, wykonane z naturalnych roślin przyozdobiły kościół w Czaczowie. Parafianie co roku poświęcają na ich wykonanie sporo energii i czasu, bo na takie efekty trzeba czekać nawet rok. (Fot. Maciej Kościsz)






Dziękujemy za przesłanie błędu