Jak osiągnąć międzynarodowy sukces? O studiach w Londynie opowiada Jean Generaux
Dostałeś się wszędzie, gdzie aplikowałeś. Wybór należał więc do Ciebie. Padło na University of Westminster Business School of London, na którym studiujesz Business management, czyli?
- Zarządzanie biznesem połączone z ekonomią i finansami. Studia w całości odbywają się po angielsku. Kurs podstawowy obejmuje 3 lata – zajęcia w tym okresie odbywają się od września do maja. Po tym czasie można zdecydować się na kontynuowanie nauki. Uzyskanie stopnia Master’s degree trwa pełny rok.
Wielu młodych ludzi obawia się o trudność egzaminów – wszystko jest po angielsku! Czy nakład pracy rzeczywiście jest dużo większy niż na polskich studiach?
- Ilość nauki do egzaminów jest podobna jak w Polsce, jednak oprócz sesji mamy dużo pracy w ciągu całego roku – przygotowujemy liczne raporty, prezentacje, pracujemy także w większych grupach. Trzeba mieć odwagę zmierzyć się ze studentami z całego świata, ich kulturą, a także mentalnością. Zajęcia trwają 3-4 dni w tygodniu. Drugi rok to moment wyboru specjalizacji – w przypadku mojego kierunku studiów można było wybrać m.in. marketing, ekonomię albo finanse.
Wykłady i ćwiczenia różnią się znacznie od tych na polskich uczelniach wyższych?
- Wykładowcy przekazują wiedzę przy użyciu nowoczesnych technologii nauki. Podczas zajęć mamy wiele symulacji, np. symulacja zarządzania firmą. Przykładowo - jeśli doprowadzę ją do bankructwa – oblewam egzamin. W pewnym sensie przypomina to grę The Sims… Uczelnia organizuje także cykliczne konferencje ze znanymi osobami z dziedziny biznesu, którzy opowiadają o tym, jak osiągnąć międzynarodowy sukces.
Minęły prawie trzy lata od Twojego wyjazdu. Było warto?
- Moim założeniem było doskonalenie języka oraz zdobycie nowych kontaktów i przyjaźni na całe życie. Po trzech latach śmiało mogę stwierdzić, że się udało. Razem ze znajomymi prowadzimy nawet dobrze prosperującą firmę internetową.
Nie tęsknisz?
- Zawsze lubiłem wracać w rodzinne strony. Wychodzę z założenia, że młodzi, zdolni ludzie powinni dzielić się zdobytą wiedzą. Jednak aktualnie nie planuję powrotu do Polski na stałe, ponieważ zdecydowałem, że będę kontynuował studia w Szwajcarii.
Mówi się, że ludzie mądrzy często są pełni wątpliwości. Jestem przekonana, że w ciągu tych trzech lat bywały sytuacje, w których zastanawiałeś się, czy podjąłeś dobrą decyzję. Jednak w życiu każdego człowieka jest ktoś, kto wierzy w nas bez granic.
- W moim przypadku tą osobą była - i nadal jest - moja mama.
[email protected], fot. K.Kos, archiwum prywatne