Walka o powrót podhalańczyków jak ruch obywatelski
- Bardzo się z tego cieszę, że podhalańczycy wracają do Nowego Sącza - mówi Marta Mordarska - Zainicjowana przez Zygmunta Berdychowskiego akcja zbierania podpisów pod apelem o powrót Wojska Polskiego do Nowego Sącza, zamieniła się w autentyczny ruch społeczny, apolityczny i pozainstytucjonalny. Zebranie 30 tysięcy podpisów to była ogromna praca. To działanie przyniosło wymierny rezultat, taki o jakim na początku tylko marzyliśmy.
- Dokładnie pamiętam ten dzień, kiedy podczas gali plebiscytu „Sądeczanin Roku” na ręce wicepremier Beaty Szydło zostały złożone zebrane pod apelem podpisy, które w konsekwencji pojechały do Warszawy. Teraz minister Mariusz Błaszczak przekazał wiadomość o tym, że w ramach 21 brygady strzelców podhalańskich zostanie powołany batalion piechoty górskiej.
To ma znaczenie fundamentalne nie tylko dla kwestii bezpieczeństwa, ale także dla prestiżu Nowego Sącza i okolic. (bd) fot. Ds