Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 7 maja. Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry
22/10/2015 - 12:25

Węgierska bis przez Wólki: z rondami na Ogrodowej i Piramowicza, ale nie dla ciężarówek

Urzędnicy z ratusza pokazali mieszkańcom przebieg trasy Węgierskiej bis, nowej drogi łączącej Stary Sącz, Nowy Sącz i Chełmiec, przez osiedle Wólki. Sądeczanie byli zachwyceni, bo nie trzeba będzie burzyć ich domów a wjazd zaplanowano tylko dla pojazdów do 3,5 tony.

Na osiedlowe zebranie w klubie Kotłownia na Wólkach Dariusz Kmak, dyrektor wydziału Inwestycji Urzędu Miasta w Nowym Sączu i Grzegorz Dobosz, pełnomocnik prezydenta  miasta do spraw inwestycji, przydźwigali sporych rozmiarów mapę z zaznaczonym przebiegiem trasy Węgierskiej bis  przez osiedle Wólki. - Wcześniej mieliśmy trzy warianty, ale właśnie po to, żeby wybrać ten nalepszy, bo nikt nie jest omnibusem. Chodziło o to, żeby jak najmniej ludzi było niezadowlonych. Dzięki wprowadzonym zmianom udało się nam ostatecznie uninać poprawdzenia nowej drogi  na przykłąd przez tereny działkowe – mówił Kmak.

Dziś ul.Węgierska, łącząca Nowy Sącz ze Starym Sączem, to jedna z najbardziej zatłoczonych sądeckich ulic. Prowadzi nią także tranzyt w kierunku doliny Popradu i Krościenka. Nowa droga, prowadzona równolegle ma nie tylko upłynnić ruch w kierunku centrum, ale i umożliwić dojazd do niezagospodarowanych jeszcze terenów pod inwestycje.

Chodzi o tereny pomiędzy Węgierską a Dunajcem, czyli tak naprawdę ostatnie „wolne” działki pod inwestycje w Nowym Saczu. Są nimi zainteresowane m.in takie firmy jak Carbon i Fakro, która niepodal ma swoje hale.  – Są tam działki z dostępem do sieci energetycznej, wody i wszystkich innych mediów. Jesli dodamy do tego jeszcze dogodny dojazd, to te działki zyskają na wartości a  nowe hale i zakłady to więcej miejsc pracy dla mieszkańców – podkreśla dyrektor Kmak.

Łatwiej ma być także mieszkańcom i kierowcom. Choć nie wszystkim, bo trasa przez Wólki,  kończąca się  gdzieś w okolicach ul. Ogrodowej będzie dozwolna jedynie dla pojazdó do 3,5 tony. - To po to, żeby ciężkie ciężarówki nie wjechały na Wólki. Nie ma sensu budowania i zachęcania tranzytu tirów do wjazdu w te tereny. Połącznie rodnem będzie na wysokości pętli autobusowej przy ul. Ogrodowej – tłumaczą urzędnicy z sądeckiego ratusza.

Węgierska bis będzie mieć 6 kilometrów. Biec ma równogle do ul.Węgierskiej, wzdłuż wałów Dunajca. Trasę poprowadzono w taki sposób, by nie przechodziła przez ogródki działkowe na Wólkach, z których korzysta kilkaset rodzin. Nie będzie trzeba burzyć domów i wywłaszczać mieszkańców:

- Droga pójdzie głównie polami  i niezmieszkanymi terenami. Będzie też rondo bezkolizyjne, na ul.Piramowicza  Korki generowane są przez światła. Dlatego rodno bezkolizyjne z prawoskrętem sprawi, że ruch bedzie płynny. Droga dalej prowadzić będzie przebiciem pod wiaduktem kolejowym na Podmłynie, przed Podmłyniem będziemy wykręcać, po to żeby odejsć jak najdalej ludzkich zabudowań, potem Tłoki i wzdłuż wałów Dunajca na wysokości mostu kolejowego włączymy się do obwodnicy Starego Sącza na wysokości Stadeł. Drugie rondo będzie na wysokości stadionu w Świniarsku – opowiadał Kmak mieszkańcom Wólek.

Grzegorz Dobosz, doradca inwestycjny prezydenta Nowego Sącza podkreślił natomiast, że dzięki zaangażowaniu w projekt gminy Chełmiec, uda się Węgierską Bis połączyć z nowym mostem na Dunajcu, który ma  powstać przy okazji budowy chełmieckiej części obwodnicy, do której budowy przymierza się wójt tej gminy Bernard Stawiarski. – Świniarsko i Podrzecze to sypialne Nowego Sącza i chcemy zapewnić takzę meiszkańcom gminy pracującym w Nowym Sączu wygodny dojazd do miasta – powiedział Dobosz. - Inwestycja będzie prowadzona etapami. – dodał..

Przysłuchujący się mu mieszkańcy Wólek, w większości emeryci. Byli zachwyceni:

- Brawo. Już się cieszymy. To bardzo potrzebna inwestycja – komentowali. 

BOS

Fot: BOS

mapki










Dziękujemy za przesłanie błędu