Śmieciowe nowości: podwyżka, chipy i kody kreskowe

Chodzi o uchwały w sprawie: ustalenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz opłaty za pojemnik o określonej pojemności. Przyjęto też bardzo szczegółowy regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta oraz równie szczegółowy opis świadczenia usług „w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów w zamian za uiszczoną przez właściciela nieruchomości opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi”. Wszystkie zasady i regulamin znajdują się tu: Uchwały Rada Miasta

Rada Miasta, głosami radnych z klubu prezydenta Ryszarda Nowaka i PiS, przy sprzeciwie klubu PO, zdecydowała o zatwierdzeniu już wcześniej proponowanych przez ratusz propozycji.
Przypomnijmy więc tylko, że od 1 lipca wejdzie w życie tzw. ustawa śmieciowa. Żeby uniknąć podwójnych opłat za śmieci, sądeczanie muszą rozwiązać umowę z dotychczasowym odbiorcą odpadów komunalnych, a potem samodzielnie wyliczyć miesięczną opłatę za wywóz śmieci. Stanowi ona iloczyn średniego, miesięcznego zużycia wody i stawki, którą policzyła, wynajęta przez miasto firma z Torunia.
Za odpady segregowane sądeczanie zapłacą od 3, 57 zł , a za odpady zmieszane 4,46 zł  za metr sześcienny. Obliczenia trzeba wpisać do specjalnej deklaracji, której wzór zamieszczono na internetowej stronie miasta. Opłaty będą obowiązkowe: za ich nieuiszczanie grozić będą kary.
- Ci, którzy będą śmieci segregować zapłacą mniej, płacić będą natomiast wszyscy bez wyjątku – tłumaczył dziś radnym Jerzy Gwiżdż, wiceprezydent Nowego Sącza.
Radny Józef A. Wiktor zastanawiał się dlaczego nie uwzględniono, jego zdaniem, istotnej poprawki. - Chcieliśmy, żeby różnica między opłatami za segregowane i niesegregowane odpady była większa. To byłoby jeszcze bardziej zachęcające do ekologicznych zachowań - stwierdził.

- Mimo autopoprawek i tak są w tej uchwale liczne błędy.  Oprócz wzrostu cen mieszkańcy muszą liczyć się z wydatkiem na zakup między innymi kubłów na śmieci. Na pojemnikach innych niż worki umieszczone ma być urządzenie do identyfikacji pojemnika tzw. chip. Nie określono w uchwale kto dostarcza to urządzenie i kto je tam umieszcza. Mam nadzieję, że nie mieszkańcy – punktował uchwałę radny Piotr Lachowicz (klub PO).
Teraz urzędnicy z ratusza pracują nad przygotowaniem przetargu, który wyłoni firmę odpowiedzialną za gospodarkę śmieciową w mieście. Radni nie ukrywali, że największe szanse na wygraną ma komunalna spółka śmieciowa Nova, która obecnie zarządza miejskim wysypiskiem śmieci.

BOS
Fot: BOS