Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
26/07/2019 - 07:15

Rowery na abonament w Nowym Sączu. Czy to się może udać?

Wszędzie są korki, kierowcy klną na czym świat stoi, a z rur wydechowych wydobywa się smog. Z każdym rokiem przybywa aut w Nowym Sączu. Jak żyć… Czy lekarstwem na coraz większy uliczny ruch mogą być miejskie rowery na abonament?

Wszyscy, także w Nowym Sączu, walczą ze smogiem z kominów. Rzadziej mówi się o samochodowych spalinach  Tymczasem równie groźna jak emisja pyłów z domowych pieców i kotłowni może być mieszanka trucizn wydobywających się z rur wydechowych tysięcy aut szczelnie wypełniających ulice miasta.

Czy lekarstwem na korki i samochodowy smog może być rower?  Zdaniem naszego czytelnika Radosława Dudka Nowy Sącz, wzorem innych miast, na przykład Krakowa,  powinien wprowadzić system rowerów miejskich ulokowanych na w stacjach różnych punktów miasta, z których korzysta się na zasadzie abonamentów.

- Od dłuższego czasu obserwuję, jak rozwija się nasze miasto, ale nie daje mi spokoju to, że niestety ruch uliczny jest ciągle coraz to większy – pisze w e-mailu do redakcji Radosław Dudek. -  Ten "rozwój" wydaje się nie mieć końca, ale czy tylko mamy na to spoglądać i narzekać? Aktywnych dróg dla rowerów jest jeszcze niewiele, powinno się utworzyć wieloletnie plany na budowę siatki takich ścieżek w mieście. Tyle mówi się o smogu i zanieczyszczeniu powietrza, a przecież ruch pojazdów też ma na to duży wpływ.

Mieszkaniec Nowego Sącza odwołuje się do przykładu mniejszego od naszego miasta Kędzierzyna Koźla, gdzie istnieje system rowerów miejskich połączony z abonamentem z komunikacją autobusową.  

Jak to działa na przykład w Krakowie?  Wchodzi się na stronę systemu, tam wybieramy zakładkę rejestracja i postępujemy zgodnie z poleceniami. Przy rejestracji należy podać swoje dane: imię, nazwisko, adres e-mail oraz numer telefonu. Dostęp do systemu jest warunkowany korzystaniem z płatności kartą w internecie.   

Taki system ma każde duże polskie miasto – pisze nasz czytelnik. - Wiele osób nie może korzystać z komunikacji miejskiej i wybiera prywatny samochód na dojazd do pracy, bo nie chce iść pieszo na przykład dwa kilometry od przystanku do miejsca pracy albo przesiadać się do innego autobusu, na który trzeba czekać. Gdyby istniała możliwość zakupu abonamentu na rower, część osób skorzystałaby z takiej możliwości i ruch na drogach mógłby zmienić tendencję na malejącą.

Zdaniem Radosława Dudka należy w Nowym Sączu zainicjować dyskusję na temat – jak pisze - odchodzenia od "jedynego słusznego" środka transportu jakim jest samochód.

- Dobrym miejscem do takiej dyskusji są łamy „Sądeczanina”. To sposób na zachęcenie mieszkańców i władz miejskich do planowania budowy infrastruktury rowerowej, która zrobi wiele dobrego dla społeczeństwa.

Dyskusja? Najlepiej zacząć od zaraz.

Zachęcamy do udziału w dyskusji na ten temat. Swoje opinie można przesyłać na adres [email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu