Prawdziwa katastrofa dla palaczy. Unia Europejska zakaże sprzedaży papierosów?
Czy palaczy czeka taki czarny scenariusz? - Nie ma odwrotu od zmian, które przyniosą zagładę papierosów uważa Jacek Olczak, nowy dyrektor generalny firmy Philip Morris International, największego na świecie producenta wyrobów tytoniowych, cytowany przez biznes.radiozet.pl
To mrożące stwierdzenie, które pewnie palaczom zmrozi krew w żyłach padło podczas konferencji prasowej inaugurującej objęcie stanowiska przez nowego dyrektora generalnego koncernu.
Olczak przyznał że dobrze by było, gdyby wprowadzono całkowity zakaz sprzedaży papierosów przez Unię Europejską. Konkretna data co prawda nie padła, można jednak było odnieść wrażenie, że chodzi raczej o lata, niż dekady – podaje serwis.
Co w takiej sytuacji czeka uzależnionych od tytoniu nałogowców? Pod wodzą nowego dyrektora ma przyspieszyć przejście na oferowanie bezdymnych produktów, czyli przede wszystkim podgrzewaczy tytoniu, zamiast tradycyjnych papierosów – czytamy w biznes.radiozet.pl
- Mamy ambicję, aby w 2025 roku ponad połowa naszych przychodów netto pochodziła z produktów bezdymnych. Chcemy wykorzystywać zdobytą przez nas wiedzę, nasze badania naukowe, umiejętności i wyobraźnię, aby wprowadzać kolejne innowacje w nowych obszarach biznesowych - powiedział Olczak.
Z danych resortu zdrowia przytoczonych przez serwis pulsmedycyny.pl wynika, że rośnie odsetek nastolatków (15-19 lat, które kiedykolwiek spróbowały elektronicznych papierosów. W ostatnich latach wzrósł do 62,1 procent, z zaledwie kilkunastu proc. Ministerstwo powołuje się na Światową Organizację Zdrowia, która Polskę wymienia w samej czołówce krajów zagrożonych używaniem "innowacyjnych" form palenia.
Lekarze zajmujący się leczeniem raka płuc zgodnie stwierdzają, że mechanizm uzależnienia od nikotyny w e-papierosach jest taki sam. Te elektroniczne emitują mniej substancji smolistych, ale zawierają więcej substancji smakowych.
Ludziom szkodzą papierosy. A co szkodzi psom i kotom? Spada z nieba. Jest niebezpieczna dla psów i kotów. Co grozi zwierzakom?
W Polsce pali około 9 mln osób - 31 proc dorosłych mężczyzn i 18 proc. dorosłych kobiet. podaje medyczny serwis. Co roku z tego powodu umiera blisko 67 tys. osób, czyli średniej wielkości miasto, większości osoby w wieku produkcyjnym.([email protected]) fot.jm
.