Pewna praca i dobra płaca. Tak się teraz zarabia w wojsku po podwyżkach
Wynagrodzenia w polskiej armii idą w górę i nie jest to efekt reakcji na atak Rosji na Ukrainę. Jeszcze w październiku ubiegłego roku prezes PiS Jarosław Kaczyński wspólnie z szefem resortu obrony Mariuszem Błaszczakiem zaprezentowali projekt ustawy o obronie ojczyzny, który zakłada zwiększenie liczebności polskiej armii do 300 tys. żołnierzy i wyposażenie w dodatkowy sprzęt. To właśnie wtedy Błaszczak poinformował o podwyżce dla żołnierzy.
Chodzi o finansową motywację do podejmowania i długoletniego pełnienia zawodowej służby wojskowej - uzasadniał decyzję o podwyżce Błaszczak. Co istotne, podwyżki w polskiej armii mają obowiązywać wstecz, od pierwszego stycznia tego roku.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Komitet ds. bezpieczeństwa i obronności wypracował ustawę o obronie Ojczyzny i bardzo proszę, aby ta ustawa, która w najbliższym czasie trafi pod obrady Sejmu, aby była jak najszybciej procedowana. Ona jeszcze bardziej umocni nasze bezpieczeństwo.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 24, 2022
Ile wyniosą teraz zarobki polskich żołnierzy, które idą w górę średnio o kilkaset złotych? Wszystko zależy od tego, do jakiego doszli stopnia. Najmniej zyskają szeregowi, najwięcej oficerowie.
Jeśli chodzi o uposażenie zasadnicze zawodowego szeregowego, to wzrośnie o 450 złotych. Teraz przekroczy 4,5 tys. zł brutto.
O 570 zł więcej dostanie sierżant. Jego pensja przekroczy 5,5 tys. zł. Żołnierz z najwyższym stopniem podoficerskim czyli starszy chorąży sztabowy, zarobi więcej o 720 zł. Jego pensja wyniesie 6,2 tys. zł.
Na jakie zarobki mogą liczyć oficerowie? Podporucznik dostanie więcej o 510 zł. To oznacza pensję 6,2 tys. zł. Kapitan będzie mógł liczyć na 6,7 tys.
Po podwyżce wynoszącej 710 zł, do niemal 8 tysięcy wzrośnie pensja podpułkownika. Wyższy stopniem pułkownik, zarobi sporo ponad 9 tys. zł.
Wszyscy generałowie dostaną podwyżkę o 920 zł. Generałowie z jedną gwiazdką zarobią 11,4 tys. zł, a ci z czterema – 17,7 tys. zł.
To tylko stawki wynagrodzenia zasadniczego. Żołnierze mogą liczyć też na dodatki, które po podwyżce też są większe.
Do 1596 zł urosła gratyfikacja urlopowa, stanowiąca 35 proc. najniższego uposażenia żołnierza Wyższy będzie też ryczałt związany z przeniesieniem przeniesienia, który wynosi 50 proc. podstawowego uposażenia. To wzrost do 2280 zł dla osoby samotnej oraz 250 proc. do 11400 zł dla żołnierza z rodziną.
Podwyżce ulega też kwota na przekwalifikowanie się wojskowego odchodzącego z armii. Ta zależy od liczby wysłużonych lat. Po czterech latach może on liczyć na 75 proc. najniższego uposażenia, co oznacza wzrost do 3420 zł. Po 9 latach służby wojskowej będzie przysługiwało dwukrotność tej kwoty 6840 zł, a po 15 latach służby, 300 procent, co daje kwotę 8212,50 zł.
Wyższa też będzie odprawa przysługująca żołnierzowi zwolnionemu z zawodowej służby wojskowej: 100 proc uposażenia po roku ( 4560 zł), 200 proc. po pięciu latach służby ( 9120 zł) oraz 300 proc. po dziesięciu latach służby ( 13 680 zł) kwoty uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym, należnego w ostatnim dniu pełnienia służby. ([email protected])