Sarna znalazła się w tarapatach, bo utknęła w ogrodzeniu

Sarna znalazła się w tarapatach. Dzikie zwierzę utknęło w bramie ogrodzenia i nie potrafiło się samodzielnie uwolnić. Na ratunek pośpieszyli strażacy.

Sądeccy strażacy już wiele razy udowodnili, że zawsze można na nich liczyć. Gdy jest powódź, pożar, wypadek lub jakieś inne nieszczęście, strażacy zawsze są gotowi do śpieszenia z pomocą. Podobnie było i tym razem. Ich pomocy potrzebowała sarna, która dzisiaj rano, po godzinie szóstej, utknęła w ogrodzeniu jeden z posesji przy ulicy Zielonej w Chełmcu. Dzikie zwierzę było przestraszone. Nie mogło się poruszać.

- Strażacy uwolnili sarnę przekładając jej nogę przez przęsło bramy. Po uwolnieniu zwierzę uciekło - informuje st. bryg. Paweł Motyka, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.

[email protected] Fot. PSP Nowy Sącz

Skomentuj