Młody mężczyzna zginął w straszny sposób. Leżał na torach, po chwili nadjechał rozpędzony pociąg
W nocy z piątku na sobotę w Tarnowie doszło do tragicznego wypadku. Pociąg relacji Krynica Zdrój – Kraków Główny potrącił młodego mężczyznę, który - z nieznanych na tę chwilę przyczyn - znajdował się na torowisku. Nie miał żadnych szans na przeżycie, zginął na miejscu.
Tragiczny wypadek na torach kolejowych w Tarnowie
Z informacji, które naszej redakcji przekazał mł. asp. Bartosz Izdebski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wynika, że do wypadku doszło około pół kilometra od dworca Tarnów Mościce. Maszynista poczuł, że pociąg uderzył w jakąś przeszkodę. Natychmiast zatrzymał maszynę i wtedy okazało się, że zginął człowiek, który prawdopodobnie leżał na torach.
Zobacz też Zrozpaczona mówiła, że ktoś porwał jej córeczkę. Potem znaleźli ją w kałuży krwi
Przez wiele godzin na miejscu wypadku pracowali tarnowscy policjanci, biegły sądowy i prokurator.
- W tej chwili ustalamy tożsamość mężczyzny. Prawdopodobnie był to mieszkaniec powiatu krakowskiego, który miał około 25 lat – informuje mł. asp. Bartosz Izdebski. Śledczy ustalają czy to było samobójstwo, czy może nieszczęśliwy wypadek.
Przez wiele godzin na torach kolejowych w Tarnowie były utrudnienia. Ruch odbywał się tylko jednym torem. ([email protected] Fot. Ilustracyjna Pixabay)