Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 1 czerwca. Imieniny: Gracji, Jakuba, Konrada
15/06/2023 - 11:35

To był dla nich koszmarny poranek. Musieli zostawić wszystko i uciekać z domu w Korzennej

To był dla nich koszmarny poranek. W ich domu w Korzennej wybuchł pożar. Czteroosobowa rodzina musiała zostawić wszystko i uciekać z płonącego budynku. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Te dramatyczne sceny rozegrały się w czwartkowy poranek, po godzinie szóstej, w miejscowości Korzenna. W jednym z domów wybuchł pożar. Z nieznanych na tę chwilę przyczyn zaczął palić się pokój na poddaszu. W tym czasie w budynku przebywała czteroosobowa rodzina z dziećmi w wieku 2 i 4 lata. Gdy tylko zauważyli, że ich dom się pali, natychmiast zostawili wszystko i szybko opuścili budynek. Następnie chwycili za telefon i wezwali pomoc. Nie czekali bezczynnie. Jeden z domowników - około 30-letni mężczyzna - próbował samodzielnie ugasić pożar. Niestety na nic się zdały jego starania. Ogień rozprzestrzeniał się w błyskawicznym tempie i z każdą kolejną minutą zajmował kolejne elementy.

Zobacz też Egzaminator po raz kolejny skazany. W Nowym Sączu zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku w Szaflarach 

Już po chwili na miejsce dotarły straże pożarne z Nowego Sącza i z terenu gminy Korzenna. Strażacy odłączyli prąd od budynku, weszli do środka, zlokalizowali pomieszczenie, w którym wybuchł pożar i zaczęli polewać je wodą.

W trakcie prowadzonej akcji gaśniczej, mężczyzna który wcześniej próbował samodzielnie gasić pożar, nagle źle się poczuł. Strażacy udzielili mu pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Ratownicy medyczni przewieźli go do szpitala na dodatkowe badania. Mieszkaniec Korzennej prawdopodobnie podczas próby gaszenia pożaru zatruł się dymem.

Zobacz też Był tak pijany, że wypadł z kabiny ciężarówki. Pracownikowi sądeckiej firmy grozi kara więzienia 

Gdy ogień udało się już ugasić, strażacy wynieśli na zewnątrz spalone elementy wyposażenia pokoju, przewietrzyli cały budynek i sprawdzili kamerą termowizyjną. Na tym zakończyli trwającą nieco ponad godzinę akcję gaśniczą, w której wzięło udział trzydziestu trzech strażaków. Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną tego pożaru. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu