Pielęgniarka Renata Augustyn, laureatką VI Plebiscytu Medycznego
- Jeśli pacjent potrzebuje rozmowy, pocieszenia to pielęgniarka jest taką osobą, która go wesprze – mówi nasza rozmówczyni. – Do każdego pacjenta podchodzi się indywidualnie. Nie można zapominać o tym, że pacjent to nie tylko osoba chora. Pacjent to człowiek mający nie tylko problemy zdrowotne, ale ktoś, kto potrzebuje ciepła, rozmowy. Niejednokrotnie to ktoś samotny. Takiej osobie najtrudniej jest w chorobie. Trzeba znaleźć w drugim człowieku – człowieka. Być dla niego oparciem, którego w danej chwili ktoś potrzebuje.
Czytaj także: NZOZ „Femina” w Łącku. To sądecka przychodnia zdrowia przyjazna pacjentowi
Ile lat pracuje pani w tym zawodzie?
- Dwadzieścia pięć.
Pani Renata pracowała w sądeckim szpitalu, a od wielu lat jest zawodowo związana z Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej w Jazowsku. Jest pielęgniarką środowiskowo-rodzinną. Jak mówi, jest to troszeczkę inny charakter pracy, niż ta, jaką wykonywała w sadeckim szpitalu, w oddziale, przy łóżku chorego. Tutaj spieszy z pomocą medyczną w domu chorego.
- Przychodząc do domu pacjenta wchodzi się nie tylko wykonać zastrzyk czy zmienić opatrunek. Z biegiem czasu człowiek zżywa się z daną rodziną – opowiada laureatka.
Pielęgniarka jest takim ogniwem łączącym pacjenta z lekarzem, pacjenta z opieką społeczną itp.
Renata Augustyn od sześciu lat współpracuje też z poradnią żywieniową NUTRIMED. Opiekuje się pacjentami, którzy, z różnych względów zdrowotnych muszą mieć podawane pożywienie za pomocą sondy czyli przez zgłębnik bezpośrednio do żołądka albo z wykorzystaniem urządzenie PEG.
Lekarze, pielęgniarki, salowe, ratownicy medyczni, inny personel medyczny to ludzie pracujący w koronawirusowej rzeczywistości na pierwszej linii frontu. Jak wygląda obecnie ta praca?
Cała rozmowa w materiale filmowym.
Renata Augustyn otrzymała dyplom, nagrodę rzeczową, jak również w formie nagrody materiał promocyjny o wartości 1500 złotych realizowany przez media Sądeczanin. Zwyciężczyni w kategorii Sądecka Pielęgniarka/Położna już po odebraniu nagrody postanowiła ją przeznaczyć na inne charytatywne działanie.
[email protected], fot. i film Daniel Szlag.