Temperatura spada, koniec z czystym powietrzem w Nowym Sączu
Mimo wdrażanego programu wymiany pieców i termomodernizacji gospodarstw domowych, stanowczo zbyt wiele pyłów i dwutlenku węgla nadal leci w eter z sądeckich kominów.
Nowy Sącz dysponuje dziewięcioma punktami pomiarowymi, które badają stan jakości powietrza w mieście. W nocy z soboty na niedzielę temperatura spadła prawie do zera. Powoli zaczyna się sezon grzewczy, a z nim smog.
Wskaźniki stężenia pyłów sobotniej nocy wskazały już wartości znacznie przekraczające normę dla dobrej jakości powietrza. Powietrze badane jest na obecność pyłów PM 10 oraz PM 2.5. W skrócie, jest to zawartość pyłów o różnej średnicy drobinek - "cięższy" i "lżejszy". Teraz stan powietrza jest „dostateczny”. Sytuacja prawdopodobnie pogorszy się wraz z dalszym spadkiem średniej dobowej temperatury.
Jakość powietrza można na bieżąco sprawdzać na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Miasta Nowego Sącza. W najgorsze dni zaleca się unikać długich spacerów i wysiłku na „świeżym powietrzu”. Atestowane maski antysmogowe w pewnym stopniu filtrują wdychane powietrze.