Poszukiwania zaginionego 27-latka w Leluchowie
Służby ratownicze szukały przez całą noc 27- letniego mieszkańca Krakowa, który zaginął wczoraj (6 czerwca) w Leluchowie (gmina Muszyna). Akcja zakończyła się szczęśliwie. Mężczyzna odnalazł się dzisiaj nad ranem cały i zdrowy w Muszynie.
- Miał on wczoraj dołączyć do swoich znajomych przebywających nad potokiem – powiedział naszemu portalowi Adam Lelito, ratownik Grupy Krynickiej GOPR, biorący udział w akcji poszukiwawczej.
Czekali oni, że kolega dotrze do nich szybko. Kiedy nie nadchodził zaczęli go wołać i szukać. Jednak bez skutku. Wtedy zdecydowali się zawiadomić służby ratownicze.
- Mężczyzna pobłądził. Poszedł niewłaściwą drogą – dodaje ratownik. – Niestety, nie miał przy sobie dokumentów, ani telefonu komórkowego.
Poszukiwania krakowianina prowadzone były przez całą noc. W akcji brało udział kilkunastu „goprowców” wyposażonych w samochody terenowe i quady. Goprowcy mieli również do dyspozycji jednego psa. W działaniach uczestniczyli również strażacy PSP z Krynicy-Zdroju, ratownicy OSP Grupy Ratownictwa Specjalnego Nowy Sącz z trzema specjalnie szkolonymi psami i policjanci z psem tropiącym.
Ratownicy przeszukiwali okolice potoku i pobliski teren.
- Akcja była prowadzona w trudnym, zalesionym terenie – dodaje ratownik GOPR. – Zaginiony go nie znał. Szedł przed siebie. Przygotowywaliśmy się do włączenia do działań poszukiwawczych paramotolotni i kolejnych ratowników.
- Zaginiony mężczyzna został odnaleziony dzisiaj około godz. 5.30 rano w Muszynie – mówi sierż. sztab. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. – Jest cały i zdrowy.
(MACH)
Fot. (MACH)