Jabłka łąckie. Certyfikat jeszcze nie przekłada się na cenę

Aby zostać ceryfikowanym producentem „jabłek łąckich” należy spełnić warunki zapisane w specyfikacji „Jabłka łąckiego” opublikowanej w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej i przejść pozytywnie weryfikację Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Krakowie. Uzyskawszy świadectwo jakości potwierdzające zgodność produkowanych jabłek ze specyfikacją producent zostaje uprawniony do „używania znaku chronionego oznaczenia geograficznego”, czyli może posługiwać się nazwą „jabłko łąckie”.

-Żeby mieć certyfikat trzeba mieć zintegrowaną produkcję. Wymaga to przestrzegania pewnych norm, żeby nie stosować zbyt dużo nawozu, środków ochrony roślin. Certyfikat jabłka łąckiego jest gwarancją, że jabłko jest bardziej ekologicznie wyprodukowane – mówi producent Zbigniew Frączek, producent jabłek łąckich z Zabrzeży w gminie Łącko. – Certyfikat świadczy o tym, że jest to towar wyprodukowany na danym terenie i stanowi on promocję jabłka. Nasze jabłko jest lepsze, kwaśniejsze, ma więcej słońca, przez to lepszy smak. Ludzie pytają o nie, ale na sprawy finansowe jeszcze to przełożenia nie ma.

Unijna specyfikacja określa gatunki jabłek łąckich – m.in. Idared, Jonagold, Szampion, Ligol, Golden Delicious, Gala, Boskoop, Lobo, Gloster. Jabłka musza należeć do klasy extra lub pierwszej. Dokładnie opisany jest pożądany koloryt dla każdej odmiany, wymagana kwasowość i jędrność miąszu.
„Charakterystyczną cechą „jabłek łąckich” jest stosunkowo wysoka kwasowość. Dzięki temu „jabłka łąckie” mają tzw. „górską zieloną nutkę”, czyli są bardziej wyraziste w smaku, kwaśniejsze i bardziej aromatyczne” – czytamy w dokumencie.

- Certyfikacja daje wyrównany, ładny owoc, wyprodukowany pod nadzorem bez pozostałości środków chemicznych – mówi Maria Buczek, dyrektor Sadowniczego Zakładu Doświadczalnego Instytutu Ogrodnictwa w Brzeznej. - Zastosowanie środków chemicznych oparte jest o zalecenia, o obserwacje robione w sadzie i komunikaty, kiedy jakie zabiegi powinny być dokonywane. Owoce są zdrowe, bez pozostałości środków chemicznych, wysokiej jakości.

Jabłka łąckie produkowane są na terenie Kotliny Łąckiej, która obejmuje teren gmin Łącko, Podegrodzie i Stary Sącz w powiecie nowosądeckim oraz gminy Łukowica w powiecie limanowskim. Gleby na tym terenie pozwalają na dobre ukorzenienie drzew, nasadzeniom i odpływowi nadmiaru wody sprzyja nachylenie terenu. Swoją specyfikę jabłka łąckie zawdzięczają wysokiej różnicy temperatur między dniem i nocą. Klimat ma wpływ na wybarwienie owoców – rumieniec większy niż przeciętny dla danego gatunku i walory smakowe. Specyfikacja wyznacza nawet zasady dotyczące opakowania jabłek łąckich. Etykiety dystrybuowane są za pośrednictwem Stowarzyszenia Łącka Droga Owocowa.

- Na pewno łatwiej jest je sprzedać. Są klienci, którzy już znają tę markę jabłka i poszukują takiego owocu, dobrze przechowanego, wysokiej jakości. Natomiast jeszcze to nie przekłada się na cenę – dodaje dyrektor Buczek.
- Dziś sprzedaje się to, co jest reklamowane. To, co jest zdrowe, jeżeli nie będzie reklamowane, nie będzie ludzi świadomych tego, co to jest – podsumowuje Frączek. – Jabłko łąckie powinno być mocniej reklamowane. Powinno być więcej promocji, żeby ludzie chcieli za to zapłacić więcej. Jabłka łąckie mogłyby zostać zakupione i rozdawane w szkołach albo w szpitalach.

Anna Pawłowska
Fot. materiały Stowarzyszenia Łącka Droga Owocowa