Pięć lat temu na sądeckim rynku ruszył wyczekiwany remont. Teraz radni pytają: co z tym fantem?
Czytaj także: Nowy Sącz: trwa remont Rynku. Lepiej go omijać [WIDEO, ZDJĘCIA]
Był 2019 rok. Stan nawierzchni uliczek wokół sądeckiego rynku był w opłakanym stanie. Wiele brukowych kostek brakowało, w też miejscach wystawały.
Na pierwszy remontowy ogień poszła nawierzchnia w ciągu pierzei ul. Jagiellońska – Piotra Skargi. Potężna koparka od wczesnych godzin rannych zaczęła zdejmować kostkę. Wraz z rozpoczęciem się tych prac, rozpoczęły się też utrudnienia dla kierowców. Ruch samochodów został przeniesiony na drugą pierzeję rynku w ciągu ulic Dunajewskiego - Kazimierza Wielkiego.
Jak zapewniał wówczas wykonawca tego zadania, miało już nie być problemów z wypadaniem kostki brukowej z nawierzchni uliczek. Z nawierzchnią nić nie powinno było się dziać.
Od remontu upłynęło pięć lat i… tu i tam kostka zaczęła się, niestety sypać.
Co z tym fantem będzie dalej? - pytali na jednej z ostatnich sesji Rady Miasta radni. Jaką usłyszeli odpowiedź z ust wiceprezydenta Nowego Sącza Artura Bochenka?
Czytaj – TUTAJ.
([email protected], fot. IM), © Materiał chroniony prawem autorskim.