Tańsze papierosy? W Polsce nie ma szans, bo promocja cenowa traktowana jest jak reklama. Żabka będzie ukarana?

Przekonała się o tym sieć sklepów Żabka, która zaoferowała do kupowanej paczki papierosów kanapkę lub kawę za 1 zł. Choć informacja o tej specjalnej ofercie dostępna była tylko w zakładce „Strefa palacza”, która uaktywnia się dopiero po wcześniejszym wyrażeniu na to zgody użytkownika,, po interwencji Ministerstwa Zdrowia sieć wycofała ofertę. Jednocześnie pozostając przy stanowisko, że oferta nie naruszała prawa.

Zakazana jest nawet promocja cenowa papierosów?

Mimo to Ministerstwo Zdrowia postanowiło zawiadomić prokuraturę i skierować wniosek o zbadanie sprawy przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Przy okazji znów ożyły dyskusje na temat co jest reklamą i promocją i dlaczego pewne praktyki reklamowe i promocyjne związane z alkoholem – i to nie tylko piwem – są dozwolone, a inne nie.

W szczególności rozchodzi się o promocję cenową – Żabka bowiem poprzez swoją ofertę próbowała wzruszyć niepisane prawo, że papierosy wszędzie mają kosztować tyle samo.

Choć nie jest to wprost nigdzie zapisane to ograniczenia narzucone producentom i sprzedawcom wyrobów tytoniowych do tego doprowadzają.

Zakaz reklamy i promocji wyrobów tytoniowych jest bardzo szczegółowo uregulowany w art. 8 ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

Zabrania ona nie tylko reklamy takich wyrobów, ale wszelkiej promocji – łącznie z opakowaniami i etykietami. To dlatego papierosy nie są nigdzie eksponowane a po wyglądzie opakowania dziś nawet trudno rozpoznać jakiej marki papierosy w nim się kryją.

Jak mają wyglądać etykiety opakowania jednostkowego, a nawet opakowania zbiorczego opisano bowiem we wszystkich szczegółach w tej ustawie.

Nie mogą one sugerować korzyści ekonomicznych w postaci „dołączonych do nich drukowanych kuponów lub ofert wyrobów po obniżonej cenie lub darmowych ofert w rodzaju dwa opakowania w cenie jednego lub innych podobnych ofert”.

Promocja cenowa alkoholu jest możliwa?

Zapewne naruszenie zacytowanego przepisu art. 8 ustawy tytoniowej będzie Żabce zarzucona w toczących się postępowaniach. Tymczasem podobnych zakazów nie ma w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zasady reklamy i promocji napojów alkoholowych (a więc nie zakaz!) sformułowane są w art. 13 tej ustawy.

Mało, że nie zakazuje ona np. – pod pewnymi warunkami – nawet reklamy piwa, to w porównaniu z papierosami dopuszcza promocje cenowe, w tym np. obniżanie cen, dlatego często spotkamy się przy sprzedaży z upustami nawet typu kup dwie butelki wódki, zapłacisz taniej.

Nie zawiera też tak stanowczych zakazów co do eksponowania jak w przypadku wyrobów tytoniowych.

Natomiast piwo można reklamować w godzinach od 20.00 do 6.00 po spełnieniu ściśle określonych warunków co do treści tej reklamy, m.in. o ile nie wywołuje ona pozytywnych skojarzeń z sukcesami, nie zachęca do nadmiernego spożycia czy nie deprecjonuje abstynencji. ([email protected]) fot.pixabay © Materiał chroniony prawem autorskim