Wojenny przedmiot w szkole. Będzie nauka strzelania i przysposobienia do obrony

Czy ta decyzja jest podyktowana wojną, która toczy się za naszą wschodnią granicą? Z początkiem nowego roku szkolnego przyjdą zmiany. Wracają lekcje przysposobienia obronnego. Razem z nauką strzelania i udzielania pierwszej pomocy

Czytaj też Wstrząsająca wizja siostry Łucji, z Polską w tle. Spełnia się na naszych oczach?

Ci, którzy już dawno pożegnali się ze szkolną ławką pamiętają jeszcze naukę przysposobienia obronnego. Potem przedmiot został przemianowany na edukację dla bezpieczeństwa. Czy to wojna na Ukrainie sprawiła, że znowu przyjdą zmiany do szkolnego programu. Zapowiedział to w rozmowie z Telewizją Republika szef resortu edukacji Przemysław Czarnek.

- w ramach edukacji dla bezpieczeństwa od pierwszego września wrócą najważniejsze elementy przysposobienia obronnego, wraz ze strzelaniem, wiedzą obronną i udzielaniem pierwszej pomocy – poinformował Czarnek.

Czytaj też Ksiądz Grzegorz wraca na wojnę na Ukrainę. Tam nie ma czasu myśleć o śmierci

Jak wyjaśnił, chodzi również o zajęcia na strzelnicach i zapoznawanie się z bronią. - Po to, żeby rzeczywiście spowodować, by Polacy umieli się obronić w sytuacji, kiedy będzie takie realne zagrożenie - stwierdził minister. - Dziś jest przyzwolenie na powrót przysposobienia obronnego właśnie ze strzelaniem, z elementami wiedzy obronnej, ale także pierwszej pomocy.

Czytaj też To łamie serce. Dworzec jak wielkie koczowisko ukraińskiego nieszczęścia

- Myślę, że gdybyśmy to zakomunikowali jeszcze kilka lat temu, to bylibyśmy poddani jakiejś mocnej krytyce ze strony opozycji. Dziś myślę, że wszyscy się zgadzają z tym, że przysposobienie obronne, najważniejsze elementy przysposobienia obronnego, które znamy z przeszłości, muszą wrócić – powiedział minister edukacji w rozmowie z Telewizją Republika. ([email protected]) fot. LOP

Skomentuj