13 stycznia w Łącku wyjątkowe wydarzenie. Przyjdź i posłuchaj o realiach stanu wojennego
Najnowsze wydanie kwartalnika „Sądeczanin HISTORIA” poświęcone jest wydarzeniom stanu wojennego. To swego rodzaju kontynuacja kwartalnika wydanego przed rokiem. Znajduje się w nich wiele interesujących treści dotyczących wydarzeń lat 80.
Możemy przeczytać m.in. obszerne rozmowy z działaczami opozycyjnymi. O tym, jak nie dali się złamać w stanie wojennym opowiada: Andrzej Szkaradek, Krzysztof Michalik, Eugeniusz Baran, Alicja Derkowska, Henryk Najduch, Zygmunt Berdychowski oraz Jerzy Bochyński. Nie brakuje również bardzo ciekawych tekstów napisanych m.in. przez Jakuba Bulzaka, Artura Franczaka, Grzegorza Szczecinę czy Marcina Kasprzyckiego.
- Nie sposób w tym kwartalniku poruszyć wszystkich wątków, nawet w ujęciu sądeckim. Jednakże postaraliśmy się trochę pokazać specyfikę tamtych czasów, wychodząc poza ramy historii opozycji. Były to czasy, w których ludzie mniej więcej normalnie żyli i oprócz działalności opozycji występowały ciekawe zjawiska społeczno-kulturowe – pisze na wstępie kwartalnika Sylwester Rękas. Więcej możecie przeczytać TUTAJ.
O tym, jak wyglądały realia stanu wojennego będzie można również usłyszeć 13 stycznia w Łącku. To właśnie wtedy w sali konferencyjnej hali widowiskowo-sportowej odbędzie się spotkanie z Zygmuntem Berdychowskim. Początek o godzinie 17.
Wstęp jest wolny, więc przyjść może każdy chętny. Na miejscu będzie można nabyć ostatni numer kwartalnika opowiadający o stanie wojennym (cena 12,50 zł). Można będzie go również nabyć w komplecie z poprzednim numerem o Solidarności (w promocyjnej cenie 20 zł za komplet).
W razie pytań, zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub mailowego: Bogusława Berdychowska tel. 18 475 16 26, [email protected] lub Małgorzata Sitek, tel. 18 475 16 31, [email protected].Wydarzenie, do którego dojdzie w Łącku, rozpocznie serię spotkań. Kolejne odbędą się w Gródku nad Dunajcem, Starym Sączu, Łabowej, Nowym Sączu i Muszynie. Na każdym pojawią się inni goście. Szczegóły już niebawem. ([email protected], fot.: MP/ zdjęcie ilustracyjne)