Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
04/11/2022 - 09:00

Objazdy i utrudnienia po rozpoczęciu remontu ul. Śniadeckich, a tu jeszcze i to

- Naprawdę, to chyba jakiś kiepski żart – zaalarmował naszą redakcję stały czytelnik. Einstein by tego nie wymyślił. Od czwartku nie wjedzie w ulicę Śniadeckich w Nowym Sączu, bo właśnie rozpoczął się jej remont. Do tych utrudnień, związanych z objazdami Miejski Zarząd Dróg dołożył kolejne. Na ulicy Rejtana nieopodal cmentarza trwało w najlepsze…malowanie pasów.

Czytaj także: Nowosądecka starówka umiera - zamykane sklepy i restauracje. Co na to radni?

O tej sytuacji, która w czwartek podniosła ciśnienie wielu kierowcom przejeżdżającym ul. Rejtana poinformował nas stały czytelnik. Co tam się stało?

W dniu, kiery rozpoczął się długo wyczekiwany remont bardzo zniszczonej ulicy Śniadeckich, zaczęły się siłą rzeczy utrudnienia dla kierowców, związane chociażby z tym, że od czwartku muszą oni korzystać z wytyczonego objazdu. Ulica Rejtana jest właśnie jedną z takich ulic.

I właśnie, kiedy ulica Śniadeckich stała się niedostępna dla większości kierowców, jeżdżących po Nowym Sączu, na ulicy Rejtana, na przejściu dla pieszych (na wysokości cmentarza komunalnego) specjalistyczna firma malowała…pasy.

- Nie mam nic przeciwko malowaniu pasów na jezdni. Rozumiem, że muszą być odświeżane, ale chyba pora na wykonywanie takich prac – w sytuacji, gdy w tym rejonie miasta mamy objazdy – nie za bardzo była właściwa. Trochę jeżdżę po Polsce i wielokrotnie widziałem, że w innych miastach malowanie pasów na ulicach jest prowadzone nocą, po godz. 23 albo po północy, kiedy ruch na drogach jest mniejszy. Chciałbym się zapytać dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg czy takiej zasady nie można zastosować w Nowym Sączu? Co stoi ku temu na przeszkodzie?

Odświeżanie pasów we wspomnianym miejscu spowodowało, że na ulicy Rejtana siłę rzeczy tworzył się samochodowy korek.

Zapytaliśmy Adama Konickiego, dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu, czy w naszym mieście nie można malować pasów na ulicach późnym wieczorem albo nocą, kiedy ruch pojazdów jest na nich znacznie mniejszy?

Jak wyjaśnił dyrektor Konicki pasy na ulicy Rejtana malowane są w tym roku po raz drugi.

Czytaj także: Zaczyna się kompleksowy remont ulicy Śniadeckich w Nowym Sączu. Dzisiaj już nie przejedziesz [MAPA - OBJAZD]

- Robimy to teraz, bo pogoda sprzyja takim pracom – powiedział Sądeczaninowi dyrektor Konicki. – Zbliża się późna jesień i zima. Mrok wcześnie zapada. Chodzi o to, aby o tej porze roku pasy były bardziej widoczne. I o to, aby piesi i kierowcy takie właśnie punkty w mieście mieli lepiej oznakowane.

Dyrektor Konicki wytłumaczył też, dlaczego MZD w Nowym Sączu nie decyduje się teraz na wykonywanie takich prac nocą.

- Oczywiście pasy na jezdniach można malować nocą (na przykład w maju czy czerwcu), kiedy jest sucho i nie ma – tak jak to jest obecnie odczuwalnej różnicy temperatur między dniem i nocą. Mamy listopad na głowie, ale w środku dnia jest jeszcze bardzo ciepło. Jednak, po zapadnięciu zmroku robi się już niestety wilgotno. I tak naprawdę malowanie oznakowania poziomego o tej porze roku późnym wieczorem byłoby mało skuteczne – tłumaczy dyrektor Konicki. – Staramy się jeszcze wykorzystać piękną pogodę, którą mamy i to oznakowanie w newralgicznych punktach miasta odświeżamy.

W rejonie ulicy Rejtana znajduje się cmentarz komunalny, Zespół Szkół Samochodowych, popularna galeria handlowa oraz przystanek autobusowy, gdzie na autobus czeka zawsze dużo ludzi, w tym sporo młodzieży.

- Przy odtwarzaniu oznakowania pionowego staramy się robić to tak, aby utrudnienia dla kierowców były jak najmniejsze – dodaje szef MZD w Nowym Sączu.

Takie prace zostały już zakończone przy ul. Królowej Jadwigi. Po Wszystkich Świętych prace były planowane właśnie na ul. Rejtana i to się dzieje.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu