Nie było go kilka miesięcy. Teraz znowu zaatakował w Nowym Sączu. Budzi grozę

Powrót zmory Nowego Sącza

Brudna smogowa mgła na powrót zaczyna dusić Kotlinę Sądecką. Mamy już preludium do tego, co czeka nas przez najbliższych kilka miesięcy.

-  Wieczorem nie ma czym oddychać, duszący smród znowu bije w nozdrza – skarży się mieszkanka ulicy Kamiennej na  osiedlu Zawada.  - W świetle latarni widać tę brudną, mgłę - Kopciuchy poszły w ruch, smogowy sezon można uznać za otwarty -  dodaje z ironią.

Czytaj też Śmierć wyciągnęła ręce po małego Kacperka spod Limanowej. "To najtragiczniejsze chwile w naszym życiu" 

 Groza bije ze wskazań pyłomierza

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ogłosił pierwszy stopień zagrożenia zanieczyszczonym powietrzem dla Nowego Sącza powiatu nowosądeckiego. Ostrzeżenie obowiązuje od rana do dwunastej w nocy.

Czytaj też Czytaj też Nowy śmiertelny wirus tuż za naszą granicą. Czy grozi nam nowa zaraza? 

Ile trucizny dostaje się w nasze płuca?

Dopuszczalny poziom pyłu PM 10 zawierającego rakotwórcze benzopireny wynosi 50 mikrogramów na metr sześcienny. I znowu budzą grozę wskazania stacji pomiarowej przy ulicy Nadbrzeżnej w Nowym Sączu w godzinach wieczornych, kiedy spada temperatura i wszyscy dokładają do pieca. W środę o godzinie  dwudziestej pierwszej poziom PM 10 zawierającego rakotwórcze benzopireny wynosił 148,7 mikrograma na metr sześcienny.

Czytaj też Jasnowidz Krzysztof Jackowski już wie. To się wydarzy w Polsce na wiosnę

Smogowy alarm oznacza, że zakaz eksploatacji kominków i ogrzewaczy pomieszczeń na węgiel lub drewno typu kozy czy piece kaflowe, jeżeli nie stanowią jedynego źródła ciepła.

Czytaj też Już nie tylko utrata węchu. Tak atakują nowe warianty koronawirusa. Wzrost zachorowań na COVID-19 

Dziś lepiej odpuścić sobie spacer

Dotyczy to szczególnie tych, którzy chorują na astmę, cierpią na alergię czy duszności albo zaburzenia układu krążenia. Przy tego rodzaju dolegliwościach najlepiej trzymać leki w pogotowiu.

Dla tych, którzy lubią uprawiać sport, będzie zdrowiej zostać w domu.  Trening „na świeżym powietrzu”  może się skończyć pieczeniem w oczach, kaszlem lub bólem gardła.

Przypomnijmy, że ostatnio Nowy sącz trafił na podium budzącego grozę rankingu miejscowości o najwyższym zanieczyszczeniu powietrza pod względem średniorocznego stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu.([email protected]) fot. czytelnik, jm