Zlikwidować parking na Piotra Skargi? Są też inne, antykorkowe propozycje

Przyczynkiem do dyskusji jest nasza publikacja Jak odkorkować Nowy Sącz w okolicy rynku? Nie każdemu się to spodoba, ale…, w której padła propozycja, by na ulicy Piotra Skargi auta parkowały wzdłuż krawężnika a nie w poprzek. Wtedy wyjazd z rynku w kierunku ronda pod zamkiem powinien się trochę odkorkować. Co na to nasi Czytelnicy?

- Niestety, ale zakaz parkowania przy ulicy Piotra Skargi niewiele wniesie odnośnie zakorkowanego wyjazdu z rynku w stronę Brzeska. Kilka lat temu taki zakaz był i nic to nie dało - dzieli się swoimi spostrzeżeniami pan Krystian.

- Problemem jest nowe rondo "pod zamkiem", które zostało zaprojektowane w zły sposób i jest za małe w stosunku do ilości pojazdów przejeżdżających przez nie. Błędem jest, że osoby które chcą jechać na wprost (czyli w stronę ulicy Tarnowskiej) stoją na tym samym pasie, co osoby które jadą w lewo, czyli w stronę osiedla Helena. Natomiast cały prawo skręt w stronę ulicy Bulwar Obrońców Narwiku jest wolny i to właśnie z tego pasa powinna odbywać się jazda na wprost w stronę ulicy Tarnowskiej – argumentuje. - Dawniej, gdy było skrzyżowanie to korek był dużo krótszy ponieważ w korku stały tylko pojazdy, które chciały jechać w kierunku osiedla Helena – podsumowuje. 

Przy okazji dzieli się też swoimi spostrzeżeniami odnośnie nowego turbinowego ronda pod szpitalem. - Nowe rondo pod szpitalem wygląda pięknie, ale obawiam się że ruch na nim będzie również utrudniony. W szczególności dla autobusów i samochodów ciężarowych ze względu na wąskie przejazdy co w efekcie spowolni przejazd i będzie powodowało korki.

Zobacz też: Skręt w Matejki? Nie stawiać zakazu tylko przeprogramować światła

Tę akurat opinię podziela taksówkarz, z którym rozmawialiśmy w sobotę jadąc do rynku. – Tam jest bardzo wąsko. Już sobie wyobrażam jak przy dużym natężeniu ruchu będzie jechała tędy karetka czy straż pożarna. Ja na pewno nie wjadę na chodnik czy na wysepkę, bo różnica poziomów jest bardzo duża i nie będą płacił za naprawdę zniszczonego podwozia – usłyszeliśmy od niego.

Ale wracając do parkowania na ulicy Piotra Skargi i propozycji, które padły ze strony naszych Czytelników. Andrzej Kowalski proponuje: Zrobić tak, jak na ul. Długosza. Parkowanie w dni robocze zakazane. Parking tylko w dni wolne i święta. Piotr Urbański jest jednak sceptyczny. Dlaczego? - Likwidacja parkingu niewiele pomoże. Teraz można po jego zakończeniu jechać dwoma pasami a przy zakończeniu, gdzie jest znak o rozdzieleniu kierunków na rondo i w prawo, wjechać na przepisowy suwak. Można, tylko każdy, kto tak zrobi jest strąbiony i uznawany za cwaniaka, bo nie stoi jak inne „barany" w rządku od rynku na lewym pasie. Stąd korek aż do Rynku.

Zupełnie inaczej patrzy na problem Ivan Zavbolev. - Jeśli chodzi tylko o MPK, że stoją w korku na Piotra Skargi, to wystarczy na Kazimierza Wielkiego z lewego pasa zrobić pas ze zmiennym kierunkiem jazdy w godzinach szczytu (okresowy buspas) i zrobić łącznice z prawem pierwszeństwa tuż przed rondem pod zamkiem żeby autobusy mogły się przedostać na jezdnię we właściwym kierunku.

Przyznacie sami, że to dość radykalna propozycja, która wymagałaby od kierowców żelaznej kultury jazdy. A z tym to u nas, niestety, różnie bywa… Nie oznacza to, że zamykamy dyskusję. Wręcz przeciwnie – czekamy na Wasze dalsze uwagi i propozycje. W końcu wszystkim nam zależy na tym, by móc bezpiecznie, komfortowo i – oczywiście w miarę możliwości – szybko poruszać się po Nowym Sączu. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)