Zaufał nawigacji, nie patrzył na znaki. Na efekty nie czekał długo
Trudno zliczyć, ile ciężarówek zaklinowało się do tej pory pod wiaduktem na ulicy Zielonej w Nowym Sączu. Dzisiaj przed godziną czternastą w tym miejscu utknął kolejny nieszczęśnik, który na jakiś czas wstrzymał przejazd pod wiaduktem. W tej chwili w tym miejscu nie ma już żadnych utrudnień.
Zobacz też Jechała za szybko, a droga była śliska. To się nie mogło dobrze skończyć
Kierowca najwyraźniej źle ocenił wysokość naczepy. Myślał, że zmieści się pod wiaduktem. Niestety tak się nie stało. Pojazd na starachowickich numerach rejestracyjnych zaklinował się. Kierowca uszkodził samochód i naczepę.
Zobacz też W Tęgoborzy płoną znicze. Mieszkańcy spekulują, jak doszło do tragedii
Udało mu się już wyjechać spod wiaduktu. W tej chwili ciężarówką znajduje się poza drogą. Policjanci rozmawiają z kierowcą. ([email protected] Fot. RG)