Wszystko zgodnie z prawem. GDDKiA o obwodnicy Piwnicznej-Zdroju

O treści skargi pisaliśmy wczoraj w publikacji Komisja Europejska ma zająć się obwodnicą Piwnicznej-Zdroju. Jest skarga

Dziś przedstawiamy stanowisko drugiej strony. - W ocenie GDDKiA inwestycja ta nie narusza dyrektyw unijnych – mówi w imieniu inwestora Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej z GDDKiA w Krakowie.

Przypomina, że 12 maja został złożony do burmistrza Piwnicznej – Zdroju  wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (DŚU), która bada wpływ inwestycji na środowisko oraz określa warunki, jakie muszą być spełnione, aby inwestycja nie oddziaływała negatywnie na tereny sąsiednie. - Ostateczny wariant, który będzie realizowany wskazuje organ wydający decyzję DŚU, w tym przypadku jest nim burmistrz – podkreśla urzędniczka.

Zobacz też: Majerzanka: stąd w 10 minut dobiegniesz na Słowację. To będzie super trening

Przypomina przy okazji, że materiał do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej jest wykonany w oparciu o rozwiązania techniczne, analizę ekonomiczną wariantów oraz obserwacje przyrodnicze prowadzone na terenie planowanej inwestycji. Opracowując materiał do decyzji DŚU wykonawca dokumentacji przeanalizował wpływ inwestycji na tereny sąsiednie, w tym obszary cenne przyrodniczo, biorąc pod uwagę m.in. hałas, emisję spalin i natężenie ruchu.

Na koniec podkreśla, że GDDKIA nie otrzymała – podobnie jak burmistrz - kopii skargi skierowanej do KE. A my zaznaczmy, że mieszkańcy Piwnicznej-Zdroju mogą zapoznać się z dokumentacją w sprawie bezpośrednio w piwniczańskim magistracie. Procedury nadal trwają. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info / obwodnicapiwnicznej.pl