Nowy Sącz: pora zlikwidować trawniki. To osiedle i tak wygląda jak pobojowisko…

Osiedle Millenium projektowane było za czasów, kiedy aut było tyle, że na jedną klatkę przypadał może jeden, dwa samochody. Teraz często jedna rodzina ma dwa auta. Nie ma co zatem się dziwić, że miejsc parkingowych. O tym, jak to przekłada się na bezpieczeństwo mieszkańców pisaliśmy już w publikacji Na Milenium będzie pożoga? To nie wieszczenie Wernyhory, to fakty!

Władze Grodzkiej Spółdzielni – naciskane przez mieszkańców – podejmowały najróżniejsze próby rozwiązania problemu. Ale wystarczyło, by galeria Europa wprowadziła opłaty na swoim terenie, a dziesiątki kolejnych aut zaczęły tarasować m.in. ulicę Konopnickiej i okoliczne.

Jakiś czas temu Grodzka odpowiedziała – parking przy Słoneczku jest płatny, a jego lwia część jest wydzielona tylko dla mieszkańców Millenium, którzy muszą okazać się prawem – „glejtem” – do zajmowania miejsca wydanym bezpośrednio przez GSM.

Zobacz też: Najstarszy relikt obronny Nowego Sącza a wygląda, że… Słów brakuje [ZDJĘCIA]

Jak widać i to nie pomogło. Dowód? Zdjęcie, które otrzymaliśmy od Czytelniczki opatrzone wymownym komentarzem: - Ulica Klasztorna, od strony ulicy Rejtana. Miasto kwiatów i zieleni. Tak mało  mamy zieleni, a tu jeszcze ludzie parking sobie z tego pasma trawy robią. Może Sądeczanin pomoże rozwiązać ten problem.

Teoretycznie powinniśmy zgłosić to do Straży Miejskiej, albo do władz GSM. Ale jaki byłby skutek? Mandaty i pewnie kolejne słupki wbite tak, by odciąć trawnik od drogi. Ale czy to ma sens? Może pora, by Grodzka wróciła do rozmów z miastem w sprawie przejęcia terenu u zbiegu ulic Nawojowskiej i Królowej Jadwigi? Okoliczni od dawna mówią, że gdyby tu zrobić estetyczny parking, oczywiście odgrodzony zielenią od bloków, to całe Millenium odetchnęłoby z ulgą. Do tematu wrócimy. ([email protected] Fot.: Czytelniczka)