Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 3 maja. Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny
11/01/2024 - 13:15

Mróz kąsa bezdomnych. Jak im pomagają miejscy strażnicy?

Tęgi mróz trzyma w naszym regionie od kilku dni. Taki czas, okres zimowy jest niebezpieczny szczególnie dla ludzi starszych, mieszkających samotnie, ale także bezdomnych i osób, które nadużywają alkoholu. Strażnicy miejscy w Nowym Sączu codziennie kontrolują w mieście miejsca, w których zwykli się zbierać. Od 1 października 2023 roku do 11 stycznia straż miejska podjęła 120 takich interwencji.

Czytaj także: W Nowym Sączu prosektorium powstanie szybciej niż można było przypuszczać

Każdego roku niskie temperatury powodują, że odnotowuje się przypadki zgonów z wychłodzenia organizmu. W związku z utrzymującym się w ostatnich dniach silnym mrozem, strażnicy miejscy nasilili kontrole miejsc, w których zwyczajowo przebywają osoby w kryzysie bezdomności.

- Ma to na celu przede wszystkim ochronę zdrowia i życia tych osób - Izabela Adamczyk z nowosądeckiej straży miejskiej w Nowym Sączu

Osoby, będące w kryzysie bezdomności zbierają się w sobie znanych miejscach, szukają schronienia między innymi: w wiatach śmietnikowych, altanach na działkach, w pustostanach, klatkach schodowych, obiektach użyteczności publicznej np. na dworcach autobusowych.

- Osoby bezdomne są informowane o możliwości skorzystania z pomocy w placówkach, które udzielają wsparcia ludziom potrzebującym tj. w schronisku dla osób bezdomnych czy też Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej – dodaje nasza rozmówczyni.

Czytaj także: Smog zabija Nowy Sącz, a miasto oddało 2,5 mln złotych na poprawę powietrza. Dlaczego?

Jak zaznacza nasza rozmówczyni, pomoc osobom bezdomnym trwa cały rok. Straż miejska bardzo mocno współpracuje w tym zakresie z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Nowym Sączu. Chodzi przede wszystkim o wymianę informacji na temat osób potrzebujących, systematyczne monitorowanie miejsc, w których zwyczajowo przebywają, udzielenie wsparcie oraz przekazanie informacji o pomocy z której mogą skorzystać.

- Wzmożone kontrole w okresie jesienno – zimowym strażnicy miejscy prowadzą we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społeczbnej. Kontrole przeprowadzane są przy udziale pracownika socjalnego, którego działania ukierunkowane są na podjęcie współpracy i udzielenia określonej pomocy takim osobom – zauważa nasza rozmówczyni.

Trzeba jednak pamiętać, że osoba taka musi wyrazić zgodę na przeprowadzenie wywiadu środowiskowego i skierowanie do schroniska dla osób bezdomnych. Wielokrotnie zdarza się jednak tak, że osoby bezdomne nie godzą się na zaoferowaną pomoc. Nie chcą ją przyjąć. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne. Czasami jest tak, że osoba prowadząca taki „uliczny” tryb życia nie jest w stanie porzucić dotychczasowego stylu życia. Przede wszystkim musi tego chcieć

Dodatkowo w placówce takiej nie mogą przebywać osoby pod wpływem alkoholu bądź też innych substancji psychoaktywnych.

Osoby bezdomne z terenu miasta Nowego Sącza po spełnieniu określonych warunków i wyrażeniu zgody na pomoc, kierowane są przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Nowym Sączu do placówki dla osób bezdomnych prowadzonej przez Nowosądeckie Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta w Nowym Sączu przy ul. Szwedzkiej 18.

- Na rok 2024 przewidzianych jest 30 miejsc zapewnienia tymczasowego schronienia – mówi Izabela Adamczyk ze Straży Miejskiej w Nowym Sączu. - W związku z powyższym osoby w kryzysie bezdomności mają i będą mieć zapewnioną pomoc w formie schronienia. Aby można było pomóc takim osobom musimy przede wszystkim wiedzieć, gdzie przebywają. W związku z tym apelujemy do mieszkańców aby informowali dyżurnego komendy straży miejskiej jeżeli zauważą osobę potrzebującą pomocy.

Jak wynika ze statystyk straży miejskiej w Nowym Sącz, od 1 października 2023 roku do dzisiaj (11 stycznia), strażnicy podjęli 120 interwencji w stosunku do osób bezdomnych.

- W dwóch przypadkach przy asyście pracownika  MOPS-U udało się umieścić osoby bezdomne w noclegowni Brata Alberta w nowym Sączu – mówi Wojciech Tyrkiel, komendant nowosądeckiej straży miejskiej. -  Ponadto w jednym przypadku wzywana była karetka, która zabrała osobę do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nowym Sączu.

Pomóc osobie potrzebującej może każdy z nas. Pamiętajmy jednak,
że jeżeli ktoś potrzebuje natychmiastowej pomocy, bo jego stan zagraża zdrowiu bądź życiu – działajmy szybko. Nie bójmy się zadzwonić i wezwać karetkę pogotowia ratunkowego.

Pamiętajmy o tym, że te kilka minut, które upłyną od momentu wezwania straży miejskiej do momentu przyjazdu patrolu i potwierdzenia zgłoszenia, a następnie wezwania pogotowia ratunkowego, mogą uratować ludzkie życie.

([email protected], fot. RG)







Dziękujemy za przesłanie błędu