Egzaminator po raz kolejny skazany. W Nowym Sączu zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku w Szaflarach

Wyrok Sądu Okręgowego w Nowym Sączu

W Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu zapadł dzisiaj wyrok w sprawie wypadku na przejeździe kolejowym w Zaskalu. 

- Zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy, zwalniając oskarżonego i oskarżyciela posiłkowego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. W odniesieniu do apelacji prokuratora, kosztami tymi obciążono Skarb Państwa - powiedział nam sędzia Dominik Skoczeń.  

Zobacz też Tragiczny wypadek w Zaskalu. Prokuratorskie śledztwo dobiegło końca

Egzaminator Edward R. trafi na 1,5 roku do więzienia. Ma zakaz wykonywania zawodu instruktora i egzaminatora przez 5 lat. Przez 2 lata nie może prowadzić żadnych pojazdów mechanicznych i musi wypłacić po 50 tysięcy odszkodowania rodzicom i bratu zmarłej Angeliki. 

Przypomnijmy. Do tragedii doszło 23 sierpnia 2018 roku. W tym feralnym dniu, osiemnastoletnia Angelika zdawała egzamin na prawo jazdy. Przejeżdżając przez niestrzeżony przejazd kolejowy, nagle na torach zgasł jej samochód. Za chwilę tamtędy miał przejeżdżać pociąg relacji Nowy Targ – Zakopane.

Tragiczny wypadek w Zaskalu podczas egzaminu na prawo jazdy 

Egzaminującemu ją Edwardowi R. w ostatnim momencie udało się uciec. Niestety, Angelika nie miała tyle szczęścia. Rozpędzony pociąg uderzył w auto egzaminacyjne. Ciężko ranna kobieta była zakleszczona w pojeździe. Strażacy musieli rozcinać samochód, aby ją wyciągnąć. 18-latka została zabrana do szpitala w Nowym Targu, ale mimo starań lekarzy, jej życia nie udało się uratować.

Zarzuty prokuratury wobec egzaminatora

Śledczy zarzucili egzaminatorowi z Gorlic nieumyślne spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy kursantce. Sąd nie miał wątpliwości, co do winy egzaminatora. Mężczyzna widząc, że kursantka nie zatrzymała się przed przejazdem kolejowym, mógł zahamować, ale tego nie zrobił. Gdy na torach zgasł samochód, egzaminator zbyt późno kazał kursantce opuścić pojazd, a widząc jej nieporadność, nie zrobił nic, aby ją wyprowadzić z auta. Jakby tego było mało, po wypadku nie udzielił poszkodowanej kobiecie pomocy. Według sędziego to wszystko przyczyniło się do tragedii, która chwilę później rozegrała się na przejeździe kolejowym. W samochód egzaminacyjny uderzył rozpędzony pociąg.

Zobacz też Po czterech latach egzaminator usłyszał wyrok. W tragicznym wypadku zginęła 18-letnia Angelika

Egzaminator z Gorlic skazany

We wrześniu ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Nowym Targu skazał Edwarda R. na 1,5 roku więzienia. Oskarżony egzaminator odwołał się od tego wyroku. Jego obrońca domagał się jego uniewinnienia. Od wyroku odwołał się również oskarżyciel posiłkowy, który zażądał zwiększenia kary pozbawienia wolności oskarżonemu egzaminatorowi. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, który jednak potrzymał wyrok wydany przez Sąd Rejonowy w Nowym Targu. ([email protected] Fot. KWP Kraków)